nie chce zapeszać ale mam nadzieję ze wracam do normy,,, dużo mi dziś spadło i wc zaliczone ze hoho...odrazu mi lepiej bo wczoraj to mnie jeszcze tak brzuch bolał ze tragedia :(
rano już po owsiance i zaraz jade na 11 do pracy i tak do wieczora..mam nadzieje ze bede grzeczna..
ok 11.00 kawa z mlekiem i 6 deseczek z serem zołtym i jajkiem
ok 15.30 kawa i paczek
19.15 kawa z mlekeim 5 deseczek z białym wedzonym serem i 1 jedynka..zgrzeszyłam ciut nutella
ok 21.00 3 kubki herbaty z cytryną
miłego dzionka:)
sempe
14 marca 2012, 11:11Tobie tez milego... wiecej nie nawalaj:-) jestes juz tak blisko te 7 znowu. pozdrawiam
marusia84
14 marca 2012, 10:29Miłego :)))