jestem kretynką...nie wiem co mi się stało wczoraj obżarłam się gorzej niż jak dzika świania..nie wiem jak temu zaradzić...najgorsze to to że nie było to z głodu poprostu czyste obżarstwo i łakomstwo..do tego brak wc..i ogólnie mam dół w stosunku do swojej osoby
:(
nawet nie napisze co i ile wczoraj zjadłam..bo to woła o pomstę do nieba....
dziś chcę wrócić do jako takiej równowagi i postanowiłam się oczyścić owsianką...1 już za mną a 2 chyba wieczorem bo zaraz zmykam na mistrzostwa areobiku szkolego moja Martyna ostatni raz reprezentuje podstawówkę , a za rok pewnie zareprezentuje gimnazjum :) trzymajcie kciuki w tamtym roku były 2 i pojechały na rejonowe..potem okulista potem do pracy może ok 18.00 wrócę....
edit.. ok 13.00 przezd praca zjadłam jogurt naturalny z podwójną porcją fitelli potem ok 17.00 kawa i ok 20.0 herbata z cytryną 4 filiżanki i deseczki chyba 6 z szynką i jajkiem..nie dało rady na samej owsiance..ale i tak było chyba dobrze :)
nasza szkoła zajęła I miejsce wsród podstawówek i jedzie za tydzien na mistrzostwa wojewódzkie :).. okulista zaliczony.. ja- na starośc mi chyba się wzrok poprawia bo 1,5 roku temu zmiejszyła mi i prawe i lewe o 0,25 w dół a dziś lewe gorsze o 0,5 a prawe o kolejne 0,5 i mam teraz po równo po -3,00..tak się cieszę lecz co do moej martyny miałam rację.....okularki kolejne w rodzinie niestety ja też zaczynałam w 6 kl :(..narazie ma 0,5 i 0,75 w tym w prawym astygmatyzm :((( po tatusiu, spanikowałam ale nasza okulistka mnie trochę uspokoiła martyna już chyba też przyjeła to do wiadomość ze beda okularki, nie musi cały czas chodzić tylko w szkole czy domu do nauki, telewizora i komputera...no i oczywiście 500 w plecy, martyny komplet 330 a moje same szkła 150 :) tylko zyc i wydawac :(
mam nadzieję ze nie będę musiała się jutro wstydzić przed wami
miłego dzionka :)
mamaDamianka
13 marca 2012, 10:16Oby dzisiejszy dzien był udany.miłego...
mimi69
13 marca 2012, 09:24JA TEŻ PŁYNĘ :)