waga ruszyła znów sporo w dół na tyle ze nawet pasek mogłam podkręcić,z balsamem posłuchałam jeden z koleżanek ( bardzo ci dziękuję ) po nasmarowaniu wskoczyłam pod kołderke było właściwie tak samo zimno ale trwało to juz znaczniej krucej :) nie wiem jak długo to wytrzymama!?
dziś mam troche podłamkę :(
UWAGA !!! może wy mi też pomożenie mąż znów nie ma pracy co za kraj !
jakby ktoś coś wiedział no najlepiej KONIN lub jego okloice jako kierowca TIRA bede wdzięczna za pomoc lub jakies kontakty
to papa
marta25f
4 marca 2010, 18:55no ja też kiedyś go kupiłam... straszne, nawet na upały za "zimny";))) wiesz, wprowadziłam Cię w błąd, ten rozgrzewający to jest z firmy eveline,pisze na nim termoaktywne serum wyszczuplające antycellulit, http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=23405 pod tym linkiem masz co nieco o tym serum a do tego jeszcze opinie innych osób;) poczytaj;) może dla Ciebie będzie lepszy, bo nie będziesz marzła;)
marta25f
4 marca 2010, 14:22a jest z tej firmy też balsam o takim samym działaniu ale po nałożeniu grzeje, taki w czerwonej tubie;)
Livetka
4 marca 2010, 12:44Nie tylko w Polsce z pracą ciężko, u nas też nieciekawie ale mam nadzieję, że przyjdą lepsze czasy. Trzymam kciuki za znalezienie pracy i za dietkę. Powodzenia :))
filizankaherbaty
4 marca 2010, 12:27Taaaakkk... brak pracy, to poważny problem i ciężko zastapić taki sobie nastrój tym spowodowany, byle czym. Niestety nie mogę Ci pomóc:((( Mogę trzymac kciuki, tylko czy coś to da? Ale wierzę, że pozytywna energia, czy pozytywne emocje, czy cokolwiek pozytywnego, przyciąga inne pozytywne rzeczy. Dlatego wspieraj męża w szukaniu pracy, pomóż mu przetrwac ten czas, a sama tez staraj sie z tym godzić. Jeśli sama możesz, to mu pomóż w szukaniu pracy, ale jeśli nie, to bądź wsparciem, bo dla faceta (normalnego) praca jest bardzo ważna. Powodzenia:))) Trzymam kciuki:)))
Olivkaa
4 marca 2010, 12:21Taka pora roku przejsciowa ze nam tak zimno , tym bardziej przy diecie :) Gratuluje spadku wagi :)
anbini
4 marca 2010, 11:57Ja ćwiczę od poniedziałku, zbierałam się psychicznie przez cały luty, a okazuje się,że nie jest tak strasznie, po pierwszym dniu czułam ,że mam mięśnie brzucha, drugiego było trochę ciężko ćwiczyć, ale już wczoraj było lepiej. Polecam
czastkielementarne
4 marca 2010, 11:20od 3 dni chyba i ciagle mi tak paskudnie zimno... wieczorem faktycznie zaraz pod koldre wskakuje, a rano ubieram sie szybko, dodatkowo bluze z polaru wciagam, a potem przed wyjsciem z domu zamieniam ja na kurtke i jakos idzie przezyc :)