Nareszcie pozbyłam się 7. Zaczynałam z wagą 72 kg. Dzisiaj waga pokazała 69.20.
Nie trzymam się żadnej ścisłej diety. Nie jem chleba i ziemniaków. Jem biały serek, płatki owsiane i orkiszowe z mlekiem i dodatkami (nasiona szałwii hiszpańskiej, Ostropest plamisty, Amarantus BIO, żurawina itp.) warzywa, owoce, zupki jarzynowe, mięsko tylko z surówką. Jogurt robię sama dodając do naturalnego mango, które bardzo mi smakuje. Czasem zjem drożdżówkę z serem czyli się nie katuję. Jeżdżę na rowerku stacjonarnym, stepperze i ćwiczę też z umiarem bez katowania się. Jem do godziny 18. Potem tylko wlewam w siebie płyny.
Go, go, go. Chudniemy bez katowania się.
Buziaki
renianh
15 stycznia 2016, 13:10Brawo Ty do dobrze wykorzystalas czas 2 tygodnie - 3'5 kg a ja sie bujam :Miłego dnia :)
ananana
15 stycznia 2016, 00:20Brawo!!! Szybko Ci poszło. Go, go, go.
Piraniaaa
12 stycznia 2016, 17:42Super tak trzymaj. Ja złapałam tylko katar albo on mnie :) ale mimo to tez delikatnie spadkowo. Pozdrawiam
annastachowiak1
12 stycznia 2016, 10:41Ale Ci poszło...podziwiam. I gratuluję.Ja się kręcę w kółko wokół 76 ....niestety.Pozdrawiam ciepło.
karamija77
12 stycznia 2016, 10:40No to pieknie!! ja juz tez prawie prawie i pozbede sie tej cholernej siodemki. pozdrowionka
gilda1969
12 stycznia 2016, 09:25Brawo kochana za tę szósteczkę śliczną:)))
loteria
12 stycznia 2016, 00:02Super Mieciu:) Kosa na froncie jest jednak deprymująca:) A szóstka -TO ZUPEŁNIE CO INNEGO:)
elasial
11 stycznia 2016, 22:59Oczywiście! Katowany nigdy nie jest szczęsliwy . Schudzony jest szczęśliwy. Ja też muszę 2 kilo spuścić. Było 3 ale jednemu już powiedziałam stanowcze NO! i jest 2. Tym też dam radę....
Aldek57
11 stycznia 2016, 22:19Mieciu dajesz czadu:)))
elka65
11 stycznia 2016, 20:51brawo Mieciu:) Ja jutro do szpitala na resekcję pęcherzyka żółciowego, potem dieta a jest co zrzucic. Pozdrawiam serdecznie:)
Spychala1953
11 stycznia 2016, 22:11Oj, to trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Życzę zdrówka
elka65
11 stycznia 2016, 22:22Dziękuję Mieciu:)
Kenzo1976
11 stycznia 2016, 20:18Właśnie jem salatke owocowa z mango na kolacje ,uwielbiam :-) Brawo za spadki !
Spychala1953
11 stycznia 2016, 22:12Dzięki. Żanetko, a jak przyrządzasz taką owocową sałatkę?:)))))
Kenzo1976
11 stycznia 2016, 22:41Kochana Mieciu ! Moja sałatka owocowa jest zawsze inna, po prostu biorę kilka owoców jakie mam w domu, kroje w kostkę i dodaje do serka wiejskiego, albo jogurtu naturalnego, często też taką sałatkę posypuje płatkami migdałowymi , które wcześniej praże na patelni , tak wyglada moja kolacja , jej ją razem z małą córeczką, jestem uzależniona od owoców, teraz jaj jest zima ,to ja i tak jem zimne kolacje :-)
luckaaa
11 stycznia 2016, 19:24Brawo Mieciu za rozsadek w odchudzaniu , no i za piekna szosteczke :))
Spychala1953
11 stycznia 2016, 19:42Dzięki Lucynko. Wszystkie restrykcyjne diety prowadzą mnie donikąd. Kiedyś nie lubiłam wagi 66, a teraz za nią tęsknię. Buziaki Ps. A jak Tobie idzie?
luckaaa
11 stycznia 2016, 23:07Tez za duzo po swietach . 63,2 ... Ja chce piáteczke z przodu :))
patih
11 stycznia 2016, 17:54gartulacje
Spychala1953
11 stycznia 2016, 19:43Dzięki.:))))))))
ckopiec2013
11 stycznia 2016, 17:18Świetny wynik, bez restrykcyjnej diety, pozdrawiam.
Spychala1953
11 stycznia 2016, 19:44Pozdrowienia dla Cecylii od Mieci:))))))
Alianna
11 stycznia 2016, 17:05Otóż to, bez katowania się :-))) Buziaczki za piękny spadek :-)
Spychala1953
11 stycznia 2016, 17:15Dzięki Alu:)))))))))))
jendraska
11 stycznia 2016, 16:46Gratulacje Mieciu tak trzymaj. Biorę z ciebie wzór i do dzieła! :)
Spychala1953
11 stycznia 2016, 17:15Do dzieła, go, go,go:))))))))))))))))
Karampuk
11 stycznia 2016, 16:45brawo!!
uliczka7
11 stycznia 2016, 16:38Pięknie tracisz....to zasługa i umiarkowanej diety, ale i ruchu...Ja leniwiec niestety jestem to i efekty marne...
nata89
11 stycznia 2016, 16:21Miecia - szalejesz:):)
Spychala1953
11 stycznia 2016, 16:24Gubienie wagi najtrudniej zacząć i trzeba cierpliwie czekać kiedy są zastoje, a potem już jakoś leci. Mam nadzieję, że dotrwam:))))))))
gorzatka2
11 stycznia 2016, 16:14bardzo ładny wynik i to po świętach i bez katowania!
Spychala1953
11 stycznia 2016, 16:24Otóż to...bez katowania. Buziaki