Cyt. z początku książki o której Wam pisałam"
Mogę stwierdzić z czystym sumieniem: nie boję się starzenia.
Lubię zmiany, lubię kiedy coś się dzieje, nie wyobrażam sobie bez tego mojej egzystencji; przybywanie lat - to dla mnie zdobywanie nowych doświadczeń, nowe przeżycia, rozwijanie osobowości, nowe mieszkania, poznawanie innych krajów, innych języków, nowych ludzi; to szansa zrozumienia chociaż drobnej części tego, co nazywamy życiem.
Ja Miecia z dumą stwierdzam, że niektóre z powyższych punktów realizuję, chociaż mam lat tyle ile mam, a autorka książki tylko 37.
A czy nie boję się starości???
Jeszcze nie wiem....
Mogę stwierdzić z czystym sumieniem: nie boję się starzenia.
Lubię zmiany, lubię kiedy coś się dzieje, nie wyobrażam sobie bez tego mojej egzystencji; przybywanie lat - to dla mnie zdobywanie nowych doświadczeń, nowe przeżycia, rozwijanie osobowości, nowe mieszkania, poznawanie innych krajów, innych języków, nowych ludzi; to szansa zrozumienia chociaż drobnej części tego, co nazywamy życiem.
Ja Miecia z dumą stwierdzam, że niektóre z powyższych punktów realizuję, chociaż mam lat tyle ile mam, a autorka książki tylko 37.
A czy nie boję się starości???
Jeszcze nie wiem....
Realizuję się jako kobieta dojrzała
i
jako szczęśliwa babcia.
A waga?!?!?!
Kiwa się raz w jedną raz w drugą stronę.
No cóż mam teraz ważniejsze sprawy na głowie.
Buziaki
baja1953
18 września 2013, 12:08Cześć, Mieciu:)) Kasia ma termin na 1 października, ale lekarze przepowiadali wcześniejszy poród, ja sama wywróżyłam jej 20 września( wtedy są urodziny Piotrka), no i czekamy....Wolałabym aby urodziła teraz, bo wówczas będziemy wracać z sanatorium przez Warszawę i zobaczymy Zosię...Strasznie jesteśmy jej wszyscy ciekawi:)):))
elasial
17 września 2013, 14:10A co to jest to starzenie,wiesz jak to zdefiniować? Ale po co sobie zawracać gitarę ,skoro świat jest piękny,Dominik przesłodki a Ty szczęśliwa i słoneczko nam świeci. Niech Ci się darzy......Pozdrawiam!!!
gochat
17 września 2013, 13:27Ja trochę żałuję, że czas tak szybko leci, ale jak pomyślę, że możę kiedyś będę taką babcią jak Ty ... to czemu nie! Piękne maleństwo, ale przy takiej babci nie może być inaczej. Pozdrawiam Gośka
mroowa...
16 września 2013, 22:47Mieciu czas się dla Ciebie zatrzymał dawno temu, więc po cóż miałabyś chcieć go cofnąć?:)))) Buziole:*
rozanaa
16 września 2013, 22:23Zgadzam się z autorką książki, myślę bardzo podobnie. Mieciu Tobie starość nie grozi, co z tego że przybywa parę zmarszczek, starzeje się tylko nasze ciało. Masz poczucie humoru i mnóstwo sił witalnych, których może pozazdrościć Ci niejedna dwudziestolatka. Dlatego będziesz zawsze młoda, I tego Ci życzę:) wnuczuś cudowny chłopczyk, pozdrawiam:)
annastachowiak1
16 września 2013, 14:33Ja boję się starości,ale na miarę moich możliwości korzystam z życia i robię to co lubię(najbardziej podróżować,ale nie tylko...) Jesteś śliczną babcią,a i maluch urodziwy....Pozdrawiam serdecznie
gilda1969
16 września 2013, 11:11Mam bardzo podobne podejście - za nic na świecie nie chciałabym mieć mniej lat niż mam, każdy rok mojego zycia mnóstwo wniósł, czegoś nauczył, przed czymś ostrzegł. Życie płynie i tak ma właśnie być:) Śliczne to Twoje maleństwo:)
kasia8147
16 września 2013, 08:44Pozdrawiam szczęśliwą Babcię :) Buziolki Mieciu
baja1953
16 września 2013, 08:38Mieciu, cudny Twój Dominik!! Moja Zosia jest jeszcze niewiadomą...:)) Widzę, że kroczysz dumna jak paw, ja też tak chcę...:)) Dziękuję za fotki, cmok, zmykam na gimnastyke...;))
Agujan
16 września 2013, 08:02Będąc Miecią czegóż można się bać ? Buziaki dla super Babci i super wnuczka :*
wiosna1956
15 września 2013, 23:30super babcia !!!!! ale ja boje sie starzenia i nie lubie tego
mmj61
15 września 2013, 22:20Wnuczek przecudny, i naprawdę do twarzy ci z wózkiem.A po za tym ja myślę tak samo i mam taki sam stosunek do upływu czasu.
aneta3030
15 września 2013, 22:03Mieciu ja cie uwielbiam ! Twoje slowa dodaly mi tyle energi i sil ze gdybym mogla to wyskoczylabym z tego kompa i cie wysciskala . Babcia na poziomie .Wnuczus rosnie :)
zoykaa
15 września 2013, 21:58moja mamcia:)
nata89
15 września 2013, 21:52Dumna babcia - Mieciu z Ciebie:)
renianh
15 września 2013, 21:39Fakt że w wieku 37 lat nie trzeba sie jeszcze bać starzenia .Do twarzy Ci z tym wózeczkiem ,piękny wnusiu ,spełniona Ty ,tak trzymaj .
Kenzo1976
15 września 2013, 21:25swietne napisane :) ty jestes dla mnie wzorem,ze mozna byc szczesliwym i sie realizowac , swietnie wygladac w tym wieku, dajesz nadzieje mi zawsze, ciesze sie ,ze jestes :) wnuczek sliczny, ma piekny usmiech , pogodnych dni tylko zycze :)
pomorzankaaaa
15 września 2013, 20:43podoba mi się takie podejście:)) rozkwitam :)
anusiek.anna
15 września 2013, 20:40Fajny maluszek. Dopiero co sie urodzil a juz taki duzy.
karioka97
15 września 2013, 20:35nie ma ludzi starych są tylko malkontenci i smutasy :) fajna Babcia Miecia :)