..zamiast wyzwania na 30 dni - rzucam wyzwanie na 30 treningów po ok. 1h, przez 30 dni lub do końca września
...na pomysł wpadłam jak dziś rano poczułam różnicę (małą, bo małą, ale zawsze to motywuje) po tych 2 treningach:
.....ciężkie, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo...
A na dziś:
soyMarti
22 sierpnia 2014, 22:40....no to liczymy od dzisiaj :) ja mam już trening za sobą :) .. w kupie siła :)
Agnieszka5b28
22 sierpnia 2014, 21:38ja jestem chętna! super pomysł! :)