Tak jak się spodziewałam przytyło się i to dużo , a najwięcej to w nogach i brzuchu . Teraz wracam z wagą 62,3 kg . Mam nadzieję że uda mi się to zrzucić ..... chciałabym przynajmniej do 4 maja (wiem że to już niedługo ) - przynajmniej - 2,3 kg .
oto mój plan :
jeść max. 1500 kcal
cwiczyć co najmniej 30 min dziennie . ( spacery , brzuszki , bieganie rower)
rozpoczynam bieganie od jutra
1,5 l wody dziennie
Więc wszystko zaczynam od jutra ..... Teraz to szczerze nie mogę nawet na sb patrzeć .
fitnessmania
3 kwietnia 2017, 14:08Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
CzekoladowaSilje
12 kwietnia 2014, 21:33heh powodzenia
sunshiine
12 kwietnia 2014, 21:14Ja do 6 maja mam cel -4 kg także powodzenia życzę i 3mam kciuki ! a ty 3maj za mnie ;)