Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak się sprawy mają:


Nie określam czasu, od jakiego ta zmiana trwa, póki co się udaje. Niektóre z tych nawyków to dla mnie nowość okupiona płaczem :(

Nie jem:

- słodyczy, czipsów, paluszków itd

- fast foodów

- słodkich bułek i pączków

- majonezu, śmietany, nie używam keczupu [ew. koncentrat do zupy, jako sos do makaronu]

Staram się:

- jeść otręby, jagody goji

-nie smażyć, jeśli smażę ograniczam olej

-jeść kaszę jaglaną

- jeśli makaron to tylko ciemny

Jem:

-tylko ciemne pieczywo [chociaz wiem ze nie kazde ciemne pieczywo rzeczywiscie jest fitness, czesto ma pszenicę]

- masło orzechowe

- banany [z ziomkiem wyżej :)]

Piję TYLKO: wodę, zieloną herbatę [czasem czarną], kawę z mlekiem 2.5%

Nie słodzę żadnych napojów od ok 12 lat

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.