dzisiejsze wejście na wagę na prawdę było dla mnie kubłem zimnej wody.
nie mam zamiaru zaprzepaścić wszystkiego co udało mi się dietetycznie osiągnąć!!
dzisiaj małe oczyszczenie i mocne postanowienie poprawy.
nie mam zamiaru zaprzepaścić wszystkiego co udało mi się dietetycznie osiągnąć!!
dzisiaj małe oczyszczenie i mocne postanowienie poprawy.
ZERO ZBĘDNYCH KALORII!!
to moje nowe motto!
czyli żadnych słodyczy, słonych przekąsek, alkoholu, dodatkowego sera czy sosu
oraz innych składników bez których człowiek może żyć a nie tylko wegetować!!
co więcej - aktywność fizyczna 4 razy w tygodniu co najmniej!!
poniedziałek - basen z Pierworodnym
środa - DDR (1godz)
piątek - DDR (1godz)
sobota - basen (sama)
poniedziałek - basen z Pierworodnym
środa - DDR (1godz)
piątek - DDR (1godz)
sobota - basen (sama)
NIECH SIĘ STANIE!! :D
MENU:
I posiłek: dwie duże kromki chleba z Almette śmietankowym i pomidorem
II posiłek: kajzerka z Almette śmietankowym i ogórkami selerowymi + pół gruszkiIII posiłek: zupa ogórkowa, ziemniaki + gotowane warzywa i czerwone buraki
IV posiłek: biszkopt
V posiłek: ---
napoje: herbata czarna z łyżeczką cukru (250ml), kawa inka z mlekiem 2% (250ml), 2 herbaty owocowe (kubek 0,5l), sok grapefruitowy (300ml), zielona herbata (250ml)
aktywność fizyczna: ---
no.more1993
16 listopada 2012, 21:52biszkopcik :D dobrze będzie ;)
jooogusia
16 listopada 2012, 21:14Zero zbędnych kalorii ale biszkopcik jest heh :)
pucus1987
16 listopada 2012, 21:06chyba az tak strasznie nie przytylas?
limonka00
16 listopada 2012, 20:59mideliroo.blogspot.com -motywacje :)) powodzenia ;)