w ostatnim wpisie pisałam o rozpoczęciu ćwiczeń. taa... jestem ciekawa co mogę ćwiczyć... trzeba coś wymyślić ;) muszę jeszcze raz przeanalizować ćwiczenia z poradnika, który dostaliśmy swego czasu na szkole rodzenia ;) będzie to lepsze niż nic :)
bo okazuje się, że po spacerach (a przecież to tylko spacery!) strasznie boli mnie lędźwiowy odcinek kręgosłupa :\ wiem, że w ciąży też dawał mi się nieźle we znaki, ale przecież już równy miesiąc jest nas dwoje, więc mogłoby już wszystko wrócić do normy, prawda?
a ja naiwna chciałam rozpocząć swoją karierę z bieganiem... no cóż, kariera biegacza musi poczekać ;)
MENU:
I posiłek: jajecznica na szynce
II posiłek: duże jabłko
III posiłek: mały lód z Mc z polewą karmelową
IV posiłek: miska zupy dyniowej, sałatka z kapusty i marchewki
V posiłek: ???
aktywność fizyczna: 2 godziny spaceru z rodzinką
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
isia6
6 maja 2012, 14:24spokojnie, daj sobie jeszcze troszkę czasu!
patrycja1804
6 maja 2012, 10:48no właśnie, najpierw sprawdź w poradnikach. ważne, żebyś tylko sobie nie zaszkodziła :) pozdrawiam :)
asia0525
5 maja 2012, 16:57Tez mi dokucza kręgosłup, a myślałam, że po porodzie przejdzie??? O ja naiwna ;)))