Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciągle w ruchu ;) (5 dni do terminu porodu)


dzisiejszego dnia dziewczyny w pracy stwierdziły, że jestem niezniszczalna ;) 5 dni do terminu a ja na pełnym chodzie :P ba, nawet z pracy zrobiłam sobie prawie godzinny spacerek do domu ;)

dziecię! wychodź już, bo nie wytrzymam psychicznie tych telefonów z pytanie "czy to już!?" ech, wszyscy bardziej niecierpliwi niż my :P

MENU:
śniadanie (7:30): dwa jajka na miękko, dwie kromki chleba, jabłko
II śniadanie (10:30): kawałek jakiegoś ciasta, dwie kostki czekolady, bake rolls'y czosnkowe
obiad (15:40): ryż smażony z kurczakiem z bambusem
kolacja (19:00): dwie kromki chleba z dżemem truskawkowym
  • lilllith

    lilllith

    3 kwietnia 2012, 16:06

    Zazdroszczę Ci tej ciąży:) uwielbiam dzieci ale na mnie chyba jeszcze nie pora i podziwiam, że taka cierpliwa jesteś;) ja bym chyba już cała w nerwach była. Gdy moja przyjaciółka rodziła to byłam bardziej nerwowa niż ona;)

  • ania87.anna

    ania87.anna

    3 kwietnia 2012, 12:25

    oj tak, czasami otoczenie chciałoby wiedzieć wszystko pierwsze niz my:) nie ma tak lekko, niech cierpliwie czekają;)

  • patrycja1804

    patrycja1804

    3 kwietnia 2012, 11:33

    wcale sie nie dziwie, ja tez juz czekam z niecierpliwoscia :P

  • aim25

    aim25

    3 kwietnia 2012, 09:48

    wow podziwiam:) super ze tak dobrze się czujesz:) Ps. wesele mam tydz po świętach, czyli mam 1,5 tyg do "wielkiego wyjścia":/

  • anabel87

    anabel87

    3 kwietnia 2012, 08:46

    5 dni to niewiele więc każdy się pyta kiedy ;) miłego dnia :)

  • marta7783

    marta7783

    2 kwietnia 2012, 23:38

    powodzenia!!! ja jutro ide do lekarza i ciekawa jestem czy mnie przypadkiem nie zostawi :)

  • KrolowaSniegu7

    KrolowaSniegu7

    2 kwietnia 2012, 22:23

    oj 5 dni to już nerwowo się robi, powodzenia kochana :))

  • sylwka128

    sylwka128

    2 kwietnia 2012, 21:29

    Nic dziwnego, każdy się niepokoi:P ja moją kumpelę co 2 dni wypytywałam;p

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    2 kwietnia 2012, 20:54

    Denerwujące są chyba takie telefony bo jak by było już to na pewno by się o tym dowiedzieli a nie Ci głowę zawracają :D Przynajmniej moja przyjaciółka się zawsze denerwowała jak miała po kilka takich telefonów dziennie :D

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    2 kwietnia 2012, 20:16

    No w każdym razie ja bardzo polecam, zresztą jak każdy lakier z Avonu :D

  • anikah

    anikah

    2 kwietnia 2012, 19:51

    ja miałam poród wywoływany 2 tyg po terminie, pamiętam jak jakiś tydzień po terminie byłam na jednym ze zlotów aut, na które jeździliśmy a wszyscy znajomi tylko sypali tekstami, że mogła bym się w końcu rozpakować i że coś za długo z tym brzuchem już śmigam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.