nie wiem czy to zasługa pogody, czy efekt uboczny ciąży, ale chętnie bym tylko spała i spała.
jedynym tego plusem jest fakt, że jak śpię to nie jem :P
MENU:
śniadanie (7:30): bułka kajzerka z serem i ogórkiem zielonym, pomarańcza i mandarynka
II śniadanie (11:00): serek wiejski lekki + jabłko
obiad (15:15): ziemniaki, kotlety bakłażanowe i ogórki konserwowe (wczorajsze resztki)
kolacja (20.00): dwie kromki chleba z serem i pomidorem
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Giannabdg
29 lutego 2012, 14:52nie ma takiej opcji :p
patrycja1804
29 lutego 2012, 13:00oj ja tez bym tak sobie pospala :))))))) korzystaj Kochana, poki jeszcze mozesz ;)
anabel87
29 lutego 2012, 07:32ja jestem senna codziennie jak siedze w pracy, ale spać nie mogę i jeść sie chce wypoczywaj póki możesz, potem będziesz miała ciężej
anikah
28 lutego 2012, 22:49to taki etap w ciąży że ciągle się spać chce, potem przechodzi ;)
Dudu1986
28 lutego 2012, 22:36Sen jest zdrowy, więc sobie nie żałuj:P
marta7783
28 lutego 2012, 22:24a ja nie za bardzo oge sie wyspac, bo mi mala nie pozwala :D
czocharowa
28 lutego 2012, 22:12haha ;D ja tez zazwyczaj jak spie to nie jem ;D
sylwka128
28 lutego 2012, 21:05Pogoda też robi swoje;/
Giannabdg
28 lutego 2012, 20:40mi jakby placili za spanie to bylabym milionerka :P
aim25
28 lutego 2012, 20:33to ta pogoda:/ wszyscy tacy senni:(
asia0525
28 lutego 2012, 20:20Ja w dzień nie mogę spać, ale w nocy jak już usnę to śpię jak miś w zimie ;)!!! Musimy korzystać póki się da!