Dzisiaj jak już wspominałam zaliczyłam obiadek u babci.
sniadanie 2 kromki chałki z dżemem light
obiad: pierś z kurczaka, ryż, żurawina suszona, surówka z ogórka
podwieczorek: ciasto orzechowe, biała kawa
kolacja: brak.
przesadziłam z tym ciastem troszke... no ale wiadomo. BABCIA. <3
buziaki :*
dzieciakk
5 lutego 2012, 17:09nie najgorzej :) powodzenia z nowa dietka ;)