kochane. już święta za pasem a ja mam tyle nauki że szok :( w tym tygodniu mam do zaliczenia 4 sprawdziany, nie wiem jak to będzie... :( jutro zdaję 2 rzeczy, trzymajcie kciuki :D co do mojego jedzenia to sprawa ma się w sumie dobrze. niestetty padła mi bateria w wadze a nie ma nikogo w domu komu chciałoby się nową kupić :P więc zważę się po świętach , wtedy też zaczynam na nowo diete :D
w styczniu robie impreze urodzinową, wiem że nie schudne do tego czasu więc nawet się tym nie przejmuję :P
dzisiaj :
śniadanie: 2 parówki, 1 kromka pieczywa wasa
II śniadanie: bułka grahamka z szynką, pomarańczka, 4 kawałki czekolady
obiad: 2 tosty
kolacja: jak skoncze ogarniać geo to sobie zjem :P
dodatki : czekolada na gorąco .
BUUUUZIAKI i trzymajcie kciuki :*