Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: kolejny dzien.
31 maja 2010
Nielicze już tych dni. Jest dobrze, ale mogłoby być lepiej. Zawaliłam na ostatniej imprezie, zjadłam troche czipsów. :| ale powstałam godnie, waga nie wzrosła, nawet troche spadła. Daje radę.:)
dlasiebie90
5 czerwca 2010, 00:26no to dobrze, ze dajesz rade, ale ja Ci zycze wiecej energii i pozytywnego myslenia! powodzenia:)