ostatni dzień z warzywami, jutro kolejne 5 dni samiuśkiego białka. w sobote wbijają do mnie dziewczynki na babską "noc" ; D mam nadzieje ze nie zjem nic kalorycznego, ;D
dziś :
śniadanie: kurczak, pol pomidora, ogórek kiszony
II śniadanie: jogurt light
obiad: 2 serdelki
kolacja: szprotki .
:)
Gusiaczek21
27 maja 2010, 17:58ja bym nie wytrzymała bez owoców:)