dziś nie poszło po mojej myśli, ale trudno czasem tak bywa, nie poddaje sie .
śniadanie: kiełbasa drobiowa na gorąco + 1 mała kromka chleba zytniego
II sniadanie: brak
obiad: noga z kurczaka
kolacja: brak
dodatki: kawałek sernika :| + kawa , martini ze sprajtem
ćwiczenia : 50 brzuszków,
no. wiem zawaliłam troche, ale teraz wypiję jeszcze troche wody i już nic nie zjem :)
Karolcia1158
17 kwietnia 2010, 23:21no nie jest źle, bywa gorzej ;)) ale niestety alkohol też tuczy ;(
Maadziaaa10
17 kwietnia 2010, 20:23ee tam nie jest źle! zawsze mogło być gorzej
werle
17 kwietnia 2010, 20:09o Ty gadasz, wclae nie zawaliłas! nie jest tak źle ;) pozdrawiam