PORAŻKA.
przykro mi, że taka jestem :(
śniadanie : jogurt
II śniadanie : 2 kromeczki grahama z wędliną i ogorkiem kiszonym,
Obiad: kilka klusek śląskich i noga z kurczaka
dodatki : pół lazani ( ser, makaron, szpinak, czosnek) to w szkole, bo miałam okienko + CAŁA PACZKA CZIPSÓW !!! miała wpaść domnie przyjaciolka, ale nie przyszla wiec je zjadlam :| + małe prince polo +2 kruche ciasteczka.
było tak dobrze rano... kumpela kupila moja ulubiona drożdżówkę z serem, nie wzielam ani kawałeczka, tych CZIPSÓW sobie nie wybacze :| . jedyne comnie pociesza to to , że miałam 2 godziny WFu. ale to i tak mało:| ide zrobic chociaż 50 brzuszków. :(
misia2009
1 marca 2010, 20:17Musze cie pirzadnie ochrzanic ile razy sie lamiesz w ciagu dnia?! albo masz diete albo jej nie masz! chipsy , drozdzówka , lazania i co jeszcze?????. Nie ładnie!!!!!!! bierz sie za siebie bo kg zamiast spadac zaczna rosnac! !!!!!!!!!! DO BOJU KOBIETO!
Pulaa
1 marca 2010, 19:20uu Muszę cię ochrzanić , przeżyłabym nawet drożdzówkę i ciasteczka, ale CHIPSY!!?? o NIE:) Podnoś sie i to natychmiastowo, nie poddawaj mi sie tu, bo zgotuje ci kąpiel w chipsach:p i juz nie bedziesz miała na nie ochoty;)
natusss1991
1 marca 2010, 19:00grund to sie nie zalamywac... bedzie git tylko uwierz w siebie... mi tez jest ciezko;P