Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/22 jestem okropna, bo nie chcę pić


Kolejny dzień..
usłyszałam dzisiaj od kolegów, że 'mnie znielubieli' i jestem taka okropna i w ogóle co się ze mną dzieje, bo nie wychodzę już z nimi na piwo codziennie
jeśli o mnie chodzi to tak 'nielubić' mnie mogą, żyje mi się super z ruchem zamiast 'siedzenia na ławce przy piwie i trawce' :)


Jeśli chodzi o ruch, poszalałam:

rano:
30min orbitrek
600skakanka
potem: fitness - step + ABT



padnięta mówię dobranoc :D
  • iwona.xxxyyy

    iwona.xxxyyy

    29 grudnia 2013, 20:31

    tak bywa.. na poczatku ciezko, ale jesli nie akceptuja tego to znaczy, ze nie sa wartci twego czasu:)

  • yoloxx

    yoloxx

    31 lipca 2013, 23:00

    bardzo dobrze, że wolisz inne przyjemności :D piwo spoko, ale nie codziennie i nie z osobami które Cię "nie lubią" bo nie zachowujesz się jak alkoholik :)

  • Jaspis1

    Jaspis1

    31 lipca 2013, 15:37

    Ja też tak mam ze strony swojego faceta - nie chcę ciasta czekoladowego to już jestem niemiła i przesadzam z dietą... Trzeba to po prostu przełknąć i robić to co trzeba. :D

  • rroja

    rroja

    31 lipca 2013, 11:35

    ach ci koledzy :P ja muszę właśnie nauczyć się odmawiać tego piwka...

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    31 lipca 2013, 08:09

    jak rozdawali wzrost to ja chyba stałam w kolejce po duże cycki;)

  • Karo8912

    Karo8912

    31 lipca 2013, 07:50

    Naszym znajomym trudno zaakceptować to, że chcemy się zmienić.

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    31 lipca 2013, 07:38

    mam 160 cm... wyższa nie byłam;) i chyba już nie urosnę.... dziękuję i pozdrawiam;*

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    30 lipca 2013, 23:22

    I bardzo dobrze:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.