Nie jestem pewna, czy masz rację. Pani mgr z apteki(!), która stosowała tę kurację pomogło przy grypie z wysoką temperaturą. Spirytus jest b. dobrym rozpuszczalnikiem (stosowany w wielu lekach nie tylko jako konserwant)i może tu o to chodzi, że jakieś malinowe składniki są lepiej dostępne. Nie wiem, ja nie próbowałam, ale gdyby mnie dopadło choróbsko na pewno przetestuję. Jak Ci idzie z tą nową dietą?
mikrobik
30 stycznia 2009, 07:34Nie jestem pewna, czy masz rację. Pani mgr z apteki(!), która stosowała tę kurację pomogło przy grypie z wysoką temperaturą. Spirytus jest b. dobrym rozpuszczalnikiem (stosowany w wielu lekach nie tylko jako konserwant)i może tu o to chodzi, że jakieś malinowe składniki są lepiej dostępne. Nie wiem, ja nie próbowałam, ale gdyby mnie dopadło choróbsko na pewno przetestuję. Jak Ci idzie z tą nową dietą?