Zjadlam kaczkę i czernine, a potem pieczone jablka ze slodkim farszem, wypilam kawke i do tego dwa pierniczki i nic nie zaszkodzilo. Dzis waga: 73,0 kg. Za slowa uznania dziekuje, teraz zastanawiam sie, czy nie zmienic celu i zejsc na 65 kg. Ale bym była laska.....
Pozdrawiam wszystkie panie, które mi sekundują
Hania
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jbklima
27 listopada 2007, 10:44Haniu,odpowiadam ten krzew ...........to zwykła BUDLEJA DAWIDA , krzew pospolity , parkowy. Ja najbardziej lubię VERMEERA ,często oglądam jego obrazy w albumach i katalogach...........kiedyś zainspirował mnie film pt.Dziewczyna z perłą. W tym roku dane mi było być w muzeum Historii Sztuki w Wiedniu i.............widzialam oryginał VERMEERA pt.Alegoria , nie muszę Tobie mówić jakie to było przeżycie.............a moja synowa długo mi dziękowała za to ,że ją tam zabrałam. W tym Muzeum w Pałacu Hofburg , były sale poświęcone malarzom holenderskim w takich ilościach ,że mogło to przyprawić o zawrót głowy. Co do wklejania..................praktyka czyni mistrza...........metodą prób i błędów dojdziesz do weszystkiego , tylko sie nie bój...........i próbuj.....
hagenowa
26 listopada 2007, 22:30Twój pasek jest śliczny!!!
jbklima
26 listopada 2007, 22:07gratulacje,poprzeczkę zawsze trzeba podnosić!!!!!!!!!!!!!!!!<img src="http://img516.imageshack.us/img516/121/sikorkabogatkawzimierz9.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img516.imageshack.us/img516/121/sikorkabogatkawzimierz9.0955e55e92.jpg" border="0" alt="TAG this image">
mikrobik
26 listopada 2007, 14:31Moje gratulacje kolezanko odchudzaczko! No,no , ale Ci dobrze idzie. Ty nie bedziesz laska , ty juz nia jestes. Ja, podobnie jak Ty ,czasami grzesze i skusze sie na cos calkowicie zakazanego. powoli, ale systematycznie chudne - tak trzymac. Pozdrowienia - Maryla
merlinka54
26 listopada 2007, 11:29DZIĘKI KOCHANIE, wczoraj byłam u brata na urodzinach, dostałam tyle miłych komplementów, że aż mnie zatkało .... warto było .... Kaczka nie winna a ty komu zawiniłaś ..... Od wczoraj inaczej patrzę na świat ..... Pozdrawiam. Wanda