Przed 12 wyruszyłam do sklepu na zakupki, było trzeba wyposażyć się w warzywka i owoce bo już pustki były. Później pranie niunia ubranek, obiadek i do kolacji już niewiele zostało.
Cały dzień pogoda była brzydka, jedyny plus to to że było ciepło bo jakieś 15 stopni na +. Wieczorem delikatnie kropiło, więc ubrałam małego i wyszłam na spacer. Jak doszliśmy do parku to rozpadało się na dobre. Musieliśmy się zwijać do domu. W drodze powrotnej facet na przejściu prawie wjechał samochodem w wózek mojego maluszka ... serce zamarło na kilka chwil. Byłam przerażona. Zeszłam na chodnik i się rozryczałam - za mocne emocje. To nie była moja wina bo szłam na zielonym a mimo to zawsze się rozglądam a ten facet wyskoczył zza zakrętu i nawet nie patrzył gdzie jedzie. Grrrr ... I nie dość, że była taka sytuacja to jeszcze K. mnie wk*****. Eh szkoda gadać.
Wczorajszy jadłospis:
ŚNIADANIE (154 kcal) :
- dżem,30 g
- serek naturalny 0%, 100 g
- siemię lniane, 6 g
II ŚNIADANIE (194 kcal) :
- mleko, 210 g
- banan, 110 g
- kawa rozpuszczalna, 5 g
OBIAD (377 kcal) :
- pulpeciki z mięsa mielonego robione na parze, 97 g
- czerwona kapusta z jabłkiem, 170 g
- musztarda francuska, 10 g
- ocet jabłkowy, 3 g
- olej słonecznikowy, 5 g
- papryka czerwona, 30 g
- sałata lodowa, 40 g
PODWIECZOREK (176 kcal) :
- granat, 50 g
- grejpfrut, 116 g
- banan, 55 g
- pomarańcza, 100 g
KOLACJA ( 349 kcal) :
- musli, 50 g
- mleko, 100 g
- banan, 120 g
- siemię lniane, 5 g
SUMA: 1248, 96
Trening:
- spacer 1 h 30 min - 499 kcal
II Śniadanie:
Obiad:
Podwieczorek:
Wczoraj zamówiłam książkę Chodakowskiej ale niestety odbiór dopiero w kwietniu bo na początku kwietnia jest premiera. Mam nadzieję, że znajdę tam coś ciekawego.
Dzisiaj zrobię skalpel II bo widziałam, że jest na YouTube.
Bula65
8 marca 2013, 13:40ale pysznosci miałaś:-) dobrze że ja nie mam sąsiadów pod sobą bo by im się na głowy ściany waliły he he:-) wszystkiego dobrego kobietko:-) świętujemy dziś:)
nono92
8 marca 2013, 11:59do niektórych nie dociera fakt, że podczas kierowania samochodem biorą odpowiedzialność za innych ludzi.. Na szczęście nic się nie stało. Wszystkiego najlepszego Kobietko ;) życzę wymarzonej sylwetki. Pozdrawiam! ;)
ognik1958
8 marca 2013, 10:59Z okazji Święta Kobiet ,wszystkiego najlepszego, zdrowia ,szczęścia upragnionej sylwetki i zadowolenia z rzeczy małych i dużych -życzy tomek :) :) :)
kasiazelbeen
8 marca 2013, 10:48Mnie też kiedyś taka sytuacja spotkała na szczęście w porę się wycofałam. Emocje jak najbardziej biorą gorę w takich sytuacjach. Menu bardzo fajne.Może coś tam od Ciebie podłapie i sama sobie coś takiego zrobię:)
justyna1312
8 marca 2013, 09:50ja też płaczę jak się zdenerwuję a że denerwuję się ostatnio często to dużo płaczę ale to chyba przesilenie wiosenne jeszcze trochę i wezmę się w garść ;) jedzonko pyszności ;)