Nie lubie jak zly dzien mam ,nakrecac sie i ciagnac go .
Dziwne ale tan tydzien jak mi sie zaczal ,tak mi sie jakos nefortunnie ciagnal i ciesze sie ze on juz sie skonczyl . Choc sprawy ,ktore sie zaczely w nim sie nie skonczyly . Wiadomo ,ze bede sie jeszcze troche ciagnac . Na to nie mam wplywu.
Wczoraj wyciaglam meza do miasta wlasciwie w zadnym konkrttnym celu.
Miala byc wizyta u chirurga ,ale ja jakas zakrecona zapomnialam ze to piatek a tu w piatki to sie do 12 pracuje , a ja zapomnialam o tym i pojechalam na 15 bo tak w normalny dzien po przerwie sa przyjecia. Odbijajac sie od drzwi , wybuchlam smiechem idac tak do auta , maz widzac spiech na mojej twarzy tez sie rozesmial .....i mowi co zamkniete ......i juz smielismy sie razem .
To jek juz z domku wyszlismy mowie idziemy polazic po sklepach czego moj maz nie lubi tz nie lubi ciuchow ogladac .Ja to wiem wiec ywbralam sklepy dla mezczyzn , tylko zajzalam krociutko na przecena bo moje znajomy kupily ostatnio buty za 1 euro a nawet zdazaly sie za 5 euro i jesli 2 pary kupilas to 3 bylo gratis ..........tylko rzucilam okiem a ze ja slepa to nic nie znalazlam ale w poniedzialek sama jade to sobie na spokojnie poogladam wszytko. Ptem maz przypomnial mi ze chcialam proszek z reala kupic ,ja kupuje duze i mam na jakies 8 miesiacy spokuj. Wiadomo real to wielki sklep ,tam maz tez cos dla siebie znalazl a ja sobie tak chodzilam i ogladalam ze nam 2 godz zlecialy i zmeczeni ,zjedlismy tam obiad i do domciu pjechalismy.
Czasem ,nie trzeba nic wielkiego robic aby sie oderwac od spraw codziennych , wyciszyc ,i zmeczonym zakonczyc w gronie przyjaciol dzien czy tez tydzien z drinkiem.
Pozdrawiam wszystkie i zycze milego wekendu mimo iz pada ,
mgla za oknem , i wlasciwie nic nam sie nie chce.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dior1
25 lutego 2009, 01:25tydzień będzie weselszy Joanno.
joannab6
24 lutego 2009, 22:36Asiu, czasem mała rzecz, a cieszy.... pozdrawiam ostatkowo:)
bezkonserwantow
24 lutego 2009, 22:36;)
jbklima
22 lutego 2009, 17:27PRAWDZIWA KOBIETA nigdy nie ma: 1. Czasu 2. Pieniędzy 3. W co się ubrać Zawsze ma: 1. Rację 2. Genialne dzieci 3. Męża idiotę Z niczego potrafi zrobić: 1. Sałatkę 2. Kapelusz 3. Awanturę małżeńską Trzy okresy w życiu kobiety: 1. Pierwszy: Psuje nerwy swojemu ojcu 2. Drugi: Psuje nerwy swojemu mężowi 3. Trzeci: Psuje nerwy swojemu zięciowi Trzy zwierzątka prawdziwej kobiety: NORKI ( w szafie ) JAGUAR ( w garażu ) OSIOŁ ( co na to wszystko zarobi !
GosiaK1980
22 lutego 2009, 13:36moja mama też zje ten rozdrobniony ale wiadomo żwieży najlepszy:-)miłej niedzielipaaa
elik7
22 lutego 2009, 10:57Asiu po prostu miałyśmy obie szewski tydzień, ale on sie skńczył a następny będzie cudowny. Buziaczki <img src="http://images47.fotosik.pl/68/a966a628f7f33eae.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>
Dana40
21 lutego 2009, 23:46Fajnie spędziłaś dzień z mężem, masz słuszność nie trzeba nic szczególnego robić aby być zadowolonym z dnia i życia . Ja wyskoczyłam z mężem do kina i tez było fajnie :-). Pozdrawiam .
ulalaaa
21 lutego 2009, 18:56Masz rację z tym poniedziałkiem,jak jest do luftu to i cały tydzień też i nawet najprostrze rzeczy nie wychodzą,miejmy nadzieję,że ten nadchodzący bedzie lepszy.Dobrze,że już czujesz się lepiej i nic Cię nie boli.Trzymaj się cieplutko i do poklikania na Forum,Ula
7051953
21 lutego 2009, 17:47wiesz sikorko - ja, gdy jest "nie tak" to pocieszam się, że po gorszym dniu, gorszym nastroje ... to może byc tylko lepiej. I tego trzymam się. Prawdę mówiąc to fakt, iż zaczęłam w końcu chudnąc nastraja mnie bardzo, bardzo pozytywnie ... Na moje samopoczucie mocny wpływ ma niestety pogoda, jakoś to mocno odbieram ... a ona (ta pogoda) nie chce dostosowac się do mnie. Buziaki - Basia
anezob
21 lutego 2009, 16:50to niech ten poniedziałek będzie fajniutki.. i tydzień będzie lepszy :)
jolamik
21 lutego 2009, 14:30a ja kce tak jak ty a nie dość że nie mam czasu to chora jeszcze jestem i gdzie tu sprawiedliwość??