Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 2 /p/ 3


         Dzis bylam pracowita i sie duzo ruszalam odkurzanie mycie podlog
    to jest ruch. Do tygo bylam 1  raz po 2 miesiacach w fitnes i cwiczylam.
   Ciezko bylo jak nie wiem.  No to sa skutki nie robienia nic a spacerki to sa 
   spacerki i juz.

Menu   
S- parowki drob 100 g -255

-maslanka 250 g -200 kcal

S-2-PROBIOTYK -100 g- 75kcal
     activia ----------100g- 71 kcal

O- zupa -500 g -320 kcal
P-indyk z grila 200 g-168 kcal
K-galareta z piersi 200 g -150 kcl
    maslanka 250 g - 200kcal
                 Razem -1439 -to duzo wyszlo ale jak wziasc jeszcze ruch do tego ,to chyby nie za duzo .......choc sama nie wiem .

       Zycze wszystkim spkojnej nocy milych snow a takze milego czwartku .
  • pasokonik

    pasokonik

    8 stycznia 2009, 20:43

    Według mnie 1400-1500 kalorii to wcale nie tak duzo..oprócz tego co napisałaś tracisz jeszcze, bo jest zima...całus i dzieki za dobry humor:)

  • elik7

    elik7

    8 stycznia 2009, 17:45

    a jak robisz galeratkę z piersi, ja jeszcze takiej potrawy nie robiłam. Pozdrawiam

  • Dana40

    Dana40

    8 stycznia 2009, 16:49

    Ja coś straciłam od wczoraj energię , zaszkodziła mi dieta? czy co > Dochodzę do siebie teraz. Pozdrawiam

  • dior1

    dior1

    8 stycznia 2009, 14:52

    to jest Probiotyk?

  • malgonia37

    malgonia37

    7 stycznia 2009, 21:32

    nawet Sikorka wzięła się ostro do pracy...tylko ja cini-minis wcinam ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.