Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzis u mnie byla piekna zlota jesien
8 października 2008
cieplutko ze w koszulce z krotkim rekawkiem ostatnie juz chyba pranie w tym roku w ogroszie powiesilam. Slonce dawalo dzis na maxa ,a przepiekne barwy jesieli mienily sie w nim. Jak dlugo zostanie tego nie wie nikt i dlatego cieszylam sie tym dniem. Poszlam z psem w pola na spacer ,pobiegalam i dzis juz lepiej wygladal moj bieg a i idleglosci miedzy spacerem a biegiem byly dluzsze. Wykonalam zalegle prace domowe a jutro jak bedzie tak ladnie jak dzis ide do ogrodu ,trzeba jz porzadki robic. Na treningu bylam . Jutro tez ide .
Epestka
10 października 2008, 08:42Cóż, wyjechałam stamtąd dość dawno (teraz mieszkam w Warszawie), więc nie bardzo wiem co się dzieje. Ale kontakty z Niemcami na pewno utrzymują, możliwe, że właśnie z Twoimi terenami. Zaskakujesz mnie pędem do ćwiczeń! Muszę się w końcu wziąć za siebie.
merlinka54
9 października 2008, 18:43dzieki za zaproszenie .....wpadnę później na dłużej, jestem bardzo zmęczona .... opiekowałam się obłożnie chorym teściem od 21 do godz. 13 nastepnego dnia ...... potrzebe mi są przyjazne dusze .......
inanna1975
9 października 2008, 15:07dzięki Sikorko za tytuł książki-mam nadzieję, że będzie w mojej bibliotece . liczę, że jeszcze coś polecisz :-) pozdrawiam
Dana40
9 października 2008, 14:17Miło tak spotkać przyjazne dusze nawet wirtualnie :-), zawsze wierzyłam w ludzi. Nie jest to jednak naiwność, ale wiara , że w każdym człowieku jest dobroć i pozytywne cechy :-).
gelbkajka
9 października 2008, 09:13ja wczoraj ostrzylam na niego zeby, ale niesztety byl wyszedl i w sklepie juz nie mieli :(( Az dziwne... No nic- w przyszlosci dokupie :) Poki co mamy sport- a tam boks, biegi, golf itp :) Dodatkowo family trener- kajaki, rolki, deska :)) Zima idzie to czlowiek chodz tak sie porusza :))
zosienka63
9 października 2008, 08:16Ostatnio brakuje mi czasu aby pisać na forum , ale idzie jesień wieczory będą dłuższe , to wtedy zaczne więcej pisać. pozdrawiam
elik7
8 października 2008, 22:25fajnie i dobrze Ci. Dziś biegałas w koszulce. Szczęściara. Dziękuję za wpis i chętnie skorzystam z forum. Pozdrawiam
jbklima
8 października 2008, 22:00tylko najwyżej nogi.....poprawię się niebawem....
Dana40
8 października 2008, 20:10Ruch to zdrowie :-).
anezob
8 października 2008, 20:06widzę, że powerek cię nie opuszcza.. a co do instruktorki, to sie uśmiałam. Do tej pory na fitnesie zawsze suuuper laski tylko widziałam.
pasokonik
8 października 2008, 20:02Ja od paru dni obiecywałam sobie, ze przed południem wywrwę się z domu i pojadę do lasu. Dziś znów mi się nie udalo...moze jutro...bardzo mi jest to potrzebne, całus:)