Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chcesz ,byc piekna na wiosne ,to sie wysypiaj
11 lutego 2008
to powiedzenie chyba sprawdzi sie u mnie tegorocznyj wiosny,bo spie codziennie do minimum 11 godziny ,z pracy wracam pozno ,chwile z mezem posiedzimy i juz na zegarze 2 w nocy.Pracuje ostatnio wiecej i chyba moj organizm tego potrzebuje ,zraszta od zawsze jak nie musze wstac to spie poki sie nie wyspie (i to bez ani jednego przewrocenia sie na drugi bok ,czy tez otwarcie oka na sekunde - nie ,ja jak sie obudze to odrazu wstaje na nogi ;mimo iz godzine w spokoju kawe pije).Dziewczyny wiosna piekna bede na pewno.Dzis dostalam telefon ,ze mam pojsc do pracy na 17. Chcac wykorzystac tan czas pozytywnie dla mojej figury i kondycji ide najpierw z psem na spacer ,a potem runda na rowerku ,wtedy zobacze co uda mi sie zrobic jeszcze w domu ,mam troche zaleglosc z praniem i z kupka prania ,ktora czeka na poskladanie.Pozdrawiam was i zycze milego ,slonecznego dnia bo u mnie wlasnie taki jest.
klikasia
11 lutego 2008, 14:30Każda przeglądarka umożliwia powiększenie widoku. Przykro mi że czcionka jaką preferuję Tobie nie odpowiada... Przyjemnego korzystania z pięknej pogody!