W nocy byla kilka burz.
Wstalam po 7 rano .
Za oknem chmury nieby lezjsze powietrze.
Na termometrze 18 st .
Zanim sniadnie zjadlam byla 9 godz i 20 st .
Godz 11 .....30 st .
Gorac potworna .
Pies spacer ma w nosie.
Nie wiem jak to zrobilam .
Wazne ,ze zrobilam .
Wsiadlam na rower i krecilam .
Normalnie w takie dnie jak dzis .
Gdy wyjde na dwor i powietrze gorace mnie odurzy .
Nie funkcjonuje juz normalnie .
Dzis sie udalo .
Zimny prysznic wzielam .
Dalej na chodzie jestem .
Najszybsza nie jestem ale nie leze plackiem i nie wiem co z soba zrobic.
Pierwsze frape w tym roku wypilam .
Plany na dzis wykonuje dalej .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jbklima
13 czerwca 2010, 11:11https://vitalia.pl/
prettycow2
11 czerwca 2010, 13:43a Pani dziś nic dla nich nie zrobiła :/ ale skrytykować czyjąś inicjatywę dla zwierząt uznała Pani za stosowne ;/
Krynia1952
10 czerwca 2010, 20:28Sikorka u mnie na termometrze o godzinie 20 było 39 stopni-miałam zaliczyć jazdę w teren,ale nie dam rady.
dior1
10 czerwca 2010, 15:27mogę sie przyzwyczaic do Twojej nowej formy pisania... Co zajżę, to wiersz widzę i myslę, to już czytałam... po czym przypominam sobie, że Ty teraz w wersach piszesz....... Zazdroszczę Ci aktywności..... ja leżę....
bonasaga
10 czerwca 2010, 14:45.