Dzis bylam na spacerze a juz sie migalam aby nie wyjsc bo meza pogonilam z psem. Jak ma nocki to z domu prawie nie wychodzi ... Przyszla kolezanka i z checia z naia jdenak na ten spacer poszlam i ciesze sie bardzo bo u nas bylo dzis bardzo fajne powietrze . Wychodzac podposcilam meza ...ze moze na rower wsiazc w tym czasie i niech mi pokarze co on jeszcze potrafi ........dal sie namowic i przejechal 50 km ....Tak to mial pierwsza niedziele w tym roku w ktorej nie przelezal calego dnia na sofie z ksiazka czy tez z pilotem . Ja oczywiscie na rower tez wsiadlam i 23 km nakrecilam .
W tym tygodniu moj ruch to ;
- spacer -26 h - 18 km
-fitnes -2h ,30
-rower -6h,10 -184km
Styczen mimo iz nie cyly bylam aktywna uwazam za udany pod wzgledem ruchu
-spacer -35h,25 -59 km
-fitnes -4 h
-rower -39h,15 -314 km
-plywanie -0,45
Razem w miesiacu na sport poswiecilam -78,40 minut
Spalilam w styczniu w/g Niezbednika odchudzania --7350 kcal
Waga dzis pokazala 63,3 --dzis wazylam sie dla watku rowerowego , jutro normalnie sie waze i mierze .....
Sikorka zoastalo ci 14 dni
Zycze wszystkim milego wieczoru
iwon400
1 lutego 2010, 20:28Ty niedługo nie będziesz miała grama tłuszczu--same mięśnie!!!przy takich ćwiczeniach!!!!!!powodzonka!!!
szantih
1 lutego 2010, 09:44Uwijasz się jak stado sikoreczek w naszym karmniku :) Szybkie są, czujne są i linię pięknie trzymają :))) Głos na syna Joli oddany :) Pozdrawiam!
didus3003
1 lutego 2010, 09:24nic tylko spacery ,rowery ,pływanie no no jestem pod wrażeniem Pozdrawiam
gosiaczek0
1 lutego 2010, 08:19Jestem pod wrażeniem Twojego podsumowania miesiąca pod względem sportowym... Chyba odgapię :D
jbklima
31 stycznia 2010, 22:58naprawdę pięknie.Jestem pod wrażeniem tych spacerów i to w takim mrozie chodziłaś.g
starababa45
31 stycznia 2010, 22:10nic dodac nic ująć:D Szybko spalisz nadwagę:) miłego wieczoru:D