Od mojego ostatniego wpisu minęło prawie 2 lata i niestety 4 kg do przodu. Różne zdarzenia po drodze sprawiły, że przestałam regularnie ćwiczyć i więcej podjadać.
Przeglądając swoje poprzednie wpisy w pamiętniku, zauważyłam, że często bywałam zmęczona. I tu Dziewczyny ku przestrodze - badajcie się od czasu do czasu!
Zmęczenie, mroczki przed oczami po wysiłku (nawet niewielkim) - niekoniecznie są oznaką braku kondycji. W moim przypadku okazało się, że to anemia. Stopniowo ubywało mi z organizmu żelaza, do tego stopnia, że w grudniu moja hemoglobina wynosiła już tylko 8,3.
Teraz już jest dobrze i wracam do ćwiczeń
Kupiłam karnet i pierwszy aerobik już za mną. Mimo długiej przerwy w ćwiczeniach i braku kondycji żadnych mroczków nie miałam, chociaż wysiłek był spory.
Jestem pełna energii i radości. Wiem, że regularne ćwiczenia pohamują apetyt i w wakacje będę mogła cieszyć się 5 z przodu!
4-5 kg, których do tego czasu mam zamiar się pozbyć, nie powinny stanowić problemu w Waszym przemiłym towarzystwie. Wszak Vitalia i Wasze wpisy - zmagania, sukcesy - są nieocenionym źródłem motywacji.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Aga
-------------------------------------------------
spalanie:
od 3.03. do 6.03.2014 - 674 kcal idę nie jadę + aerobik
-------------------------------------------------
agulina30
14 marca 2014, 11:43na pewno Ci się uda! trzymam kciuki!
sierpniowaAga
7 marca 2014, 12:00Dzięki Angela :) ... i nie odkładaj - nie warto. Pozdrawiam.
Angela104
7 marca 2014, 11:36Ciesz się jak na 2 lata 4 kg to malutko ;P Ja też powinnam iść się zbadać ale jakoś zawsze to odkładam... Życzę powodzenia i wytrwałości, trzymam kciuki ! ;)