69,8 - W końcu szósteczka z przodu !!! ;D
Jest na prawdę super, chociaż złapało mnie w weekend zapalenie ucha i dróg oddechowych i dostałam @ i muszę siedzieć dziś w domu (ale jutro już do szkoły! - to bardzo dziwne...ale uwielbiam te szkoły i tych wszystkich ludzi z klasy :))...
Ciągnę tego Dukana, cały czas faza 2 chociaż nie powiem - pozwalam sobie na małe ustępstwa. Zmieniłam się strasznie, w końcu wkładam rozmiar 38/M, kupiłam skórę, zafarbowałam włosy i spinam grzywkę :)
Przez jakiś czas waga stała w miejscu, albo się wahała raz +0,5 kg, raz -0,5kg, a teraz genialnie! Nie wspomnę o tym, że jak mnie koleżanki spotkały po wakacjach, to były w ogromnym szoku i podziwianie mnie nie ma końca :) Cały czas słyszę jaka to ja piękna nie jestem ;P
Ponad to - chłopaki się oglądają :))))) Pierwszy raz w życiu.... Nowa szkoła, nowa klasa i wszystko zaczynam od początku, już nie jako 'zakompleksiona kluska', tylko pewna siebie dążąca do celu lacha :))))))) Zostało mi te 10kg, ale powolutku - mam czas :)
Wciągnęłam starszą siostrę na Dukana (w końcu) i przez tydzień zrzuciła prawie 5kg (widać to!), kurcze szybko jej to idzie... ale była u babci, więc nie miała w pobliżu kusiciela w postaci najmłodszej siostry - worka bez dna, który jest uzależniony od słodyczy ;P
I tak sobie myślę, że te puste dziewczyny, które w gimnazjum mogły mieć każdego dzieki ich idealnej sylwetce z jaką się urodziły są mniej warte niż to brzydkie kaczątko, które walczy i walczy i efekty są powoli widoczne :)))
Złota myśl na dziś:
Trzymam za Was wszystkie kciuki! Zobaczyć upragnioną cyferkę na wadze - TO MOTYWUJE!! :)))
Ciągnę tego Dukana, cały czas faza 2 chociaż nie powiem - pozwalam sobie na małe ustępstwa. Zmieniłam się strasznie, w końcu wkładam rozmiar 38/M, kupiłam skórę, zafarbowałam włosy i spinam grzywkę :)
Przez jakiś czas waga stała w miejscu, albo się wahała raz +0,5 kg, raz -0,5kg, a teraz genialnie! Nie wspomnę o tym, że jak mnie koleżanki spotkały po wakacjach, to były w ogromnym szoku i podziwianie mnie nie ma końca :) Cały czas słyszę jaka to ja piękna nie jestem ;P
Ponad to - chłopaki się oglądają :))))) Pierwszy raz w życiu.... Nowa szkoła, nowa klasa i wszystko zaczynam od początku, już nie jako 'zakompleksiona kluska', tylko pewna siebie dążąca do celu lacha :))))))) Zostało mi te 10kg, ale powolutku - mam czas :)
Wciągnęłam starszą siostrę na Dukana (w końcu) i przez tydzień zrzuciła prawie 5kg (widać to!), kurcze szybko jej to idzie... ale była u babci, więc nie miała w pobliżu kusiciela w postaci najmłodszej siostry - worka bez dna, który jest uzależniony od słodyczy ;P
I tak sobie myślę, że te puste dziewczyny, które w gimnazjum mogły mieć każdego dzieki ich idealnej sylwetce z jaką się urodziły są mniej warte niż to brzydkie kaczątko, które walczy i walczy i efekty są powoli widoczne :)))
Złota myśl na dziś:
` Być piękną dzięki silnej woli to jest sukces!
Trzymam za Was wszystkie kciuki! Zobaczyć upragnioną cyferkę na wadze - TO MOTYWUJE!! :)))
Posłuchajcie tego:
Coma - Piosenka Pisana Nocą (uzależnia <3)
Coma - Piosenka Pisana Nocą (uzależnia <3)
aaneczkaaaa
14 września 2010, 13:11U mnie 6 z przodu to coś nierealnego:P Gratulacje;)
arcimbolda
14 września 2010, 12:33Ale cudo! Ja też chcę 6 z przodu!! Gratuluję! Uwielbiam Comę, jadę do Warszawy w przyszły weekend, zagrają symfonicznie, mmm!
arcimbolda
14 września 2010, 12:33Ale cudo! Ja też chcę 6 z przodu!! Gratuluję! Uwielbiam Comę, jadę do Warszawy w przyszły weekend, zagrają symfonicznie, mmm!
Anika0810
14 września 2010, 12:32nie tylko szóstki z przodu, ale przeistoczenia w łabędzia. Gratuluje nabrania pewności siebie i tej radości, która bije z Twojego wpisu. Życzę powodzenia w dalszych zmaganiach, sily determinacji, samozaparcia i szczęscia.:)
FankaMarcepanka
14 września 2010, 12:30Lubię Comę. Wg mnie Rogucki ma niesamowity głos. Polecam Listopad, Wolę Istnienia, Trujące Rośliny itd. Mogłabym wymieniać i wymieniać :) Gratuluję 6 z przodu. Pozdrawiam.
Saandruniaa
14 września 2010, 12:29szeeeeeeeeeeeeeeeeść!
sylwia12498
14 września 2010, 12:216 z przodu!!! hm..