Rozpędzenie metabolizmu porannym treningiem i magicznymi pigułkami przynosi efekty :). Nie sądziłem, że aż tak spektakularne, ale jak dla mnie super.
Wczoraj odbyłem pierwszy trening z żoną. Było to 15 min. treningu interwałowego. Na początek myślę że wystarczy szczególnie, że sam ćwiczę tylko 20 min. takiego treningu i efekty są. Dziś żona powiedziała, że czuje wczorajszą pracę - rewelacja. Wieczorem trening relaksacyjny - czyli joga. Odpalimy jakiś filmik i sobie razem poćwiczymy :)
Ta-Zuza
15 maja 2018, 14:16Magiczne pigułki mnie zaintrygowały.... co to za pigułki?
Sheng2
16 maja 2018, 08:01Magiczne :) napiszę na priva jak znajdę dłuższą chwilkę :)
fitball
15 maja 2018, 12:03fajnie się razem ćwiczy, mój mąż stwierdził, że on już dawno nie wierzy, że mi się kiedyś uda schudnąć, więc specjalnego wsparcia nie mam..
Sheng2
15 maja 2018, 13:34a może chce żebyś mu udowodniła że się myli :) Tak do tego podejdź. Ja wierzę w to że Ci się uda - skoro ja potrafiłem ruszyć swoją wagę to Tobie też się uda :)
GosiaLu
15 maja 2018, 08:39Brawo! :) Super jest ćwiczyć z partnerem życiowym :))
Sheng2
15 maja 2018, 08:53Tak - to świetnie integruje - jak wszystko co robi się wspólnie :)