Jeśli chodzi o odchudzanie cel jest prosty - jak najwięcej zrzucić do wiosny nawet zakład na tą okoliczność poczyniłem żeby się mocniej zmotywować.
Jak to zrobić? Jak zwykle nic szczególnego - dieta ŻM (żryj mniej) i treningi.
Treningowo zapowiada się bogato. Już ruszyłem z nauką Chi Ryu chcę kontynuować dodatkowo chcę poznać Aikido i Iaido i tu też już zorganizowałem sobie nauczyciela. Poza tym trzy razy w tygodniu trening siłowy, dwa razy w tygodniu trening na workach z koleżanką no i jak najpełniejszy trening podczas prowadzonych przeze mnie zajęć.
No to plany są - zobaczymy jak wyjdzie z ich realizacją :) oby przynajmniej trochę lepiej niż zwykle.
ognik1958
31 grudnia 2013, 08:29wszystkiego najlepszego stary samych sukcesów a w zrzucaniu wagi cóz systematyczności i wytrwałości hmm rób bilanse tygodniowe po wisemw kaloriach i stawaj w szczerości ile zjadłeś spaliłeś i trza byś dziennie na tym być na minusie 700-1000 kcalorii i...będzie dobrze