Wielki powrót do odchudzania - po trzech latach. Wiele działo się w tym czasie. Doszłam do wagi 125 kg, po to żeby schudnąć do 114, a teraz z powrotem 118. Wracam do założonego celu sprzed 3 lat, chociaż mama twierdzi że nigdy takiej wagi nie osiągnę, bo jestem grubokoścista (ona ważyła 64 jak była chuda jak patyk), a facet nie chce żebym schudła do mniej niż 70kg (podobno lubi prawdziwe kobiety, a nie wieszaki). Pożyjemy, zobaczymy.
Przyłączyłam się do wyzwania - 10kg w 2 miesiące. Będzie ciężko, ale dam radę.
Wyzwanie nr 2 - wreszcie porządek w moim pokoju - do końca tygodnia,
VikiMorgan
17 lipca 2014, 22:41są 2 opcje albo będziesz chudnąć z tłuszczu za to wolniej i przy wadze 70 będziesz super wyglądać albo będziesz chudnąć szybko ze wszystkiego i mimo że dojdziesz do 70 nie będziesz zadowolona. Jeżeli chcesz chudnąć głównie z tłuszczu (bo niestety nie da się tylko z tłuszczu na dłuższą metę) to zapraszam do śledzenia mojego eksperymentu. Jak Ci się spodoba to pomogę Ci ułożyć swoją dietę aby mieć takie rezultaty