Witam, od jakiegos czasu probuje wziac sie w garsc ale zawsze mi to nie wychodzilo jak mieszkalam z rodzicami to bylo naprawde ciezko zeby stosowac jakas diete, wiecie jak to jest przyszne obiadki mamusi, trudno im odmowic. Wyjechalam za granice i probowalam wziac sie za siebie ale ile schudlam to przytylam a czasem jeszcze nawet wiecej. Chodzilam na silownie staralam sie spedzala tam nawet do 3 godzin 4-5 razy w tygodniu przez okolo dwa miesiace ale zaczelam chorowac mialam nawal pracy i tak jakos zaprzestalam chodzic, nie umialam znalesc wiecej sily w sobie motywacji i ogolem po tych dwoch miesiecach schudlam okolo jakies 2 kg wiec szalu nie bylo, oczywiscie zmienilam nawyki zywieniowe. Ogole schudlam nie wiem jak to zrobilam ale schudlam 8 kilo i jak juz zauwazylam jakies zmiany w swoim wygladzie i lepszym samopoczuciu stwierdzilam kurcze fajne bedzie jak schudne nastepne 8 kg wtedy to juz bedzie cos !
Wczoraj dostalam od mojej znajomej diete, gdy ja przeczytalam bylam w szoku, ze przeciez nic prawie jesc nie bede chodz czas trwania diety to tylko 13 dni i mozna wtym czasie schudnac ok. 7 kg nawet i wiecej ! :O Pewnie niektore domyslily, sie ze chodzi juz o tak znana diete kopenhaska :D
Wiec zaczelam od dzisiaj bo stwierdzilam, ze jak znowu odloze to na jutro to te jutro nigdy nie nadejdzie. Wiec wypilam juz rano kawke chodz ja jej nie slodze i zjadlam juz "pozywny" obiadek pyszne dwa jajka na twardo spinak i ogoreczek i nie jest zle jak narazie :D.
Bede twarda, dam rade jestem w pelni zmobilizowana do dzialania.
Trzymajcie za mnie kciuki ! buziaczki :**