Waga 103.9 ale pewnie znów wzrośnie bo okres będę mieć za niedługo dieta w miarę trzymam się jej ale za dużo to nie daje pracuje w ogrodzie i w domu ruch spory ale też nic nie daje może lepiej nic nie robić :(///
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
plainwhitedress
27 czerwca 2020, 20:19Myślę, że trochę przesadzasz z tym posadzeniem ludzi o hejt. Dziewczyny są czasem nieuprzejme ale większość komentarzy, które tutaj dostajesz są bardzo zdroworozsądkowe. Jeśli faktycznie tyjesz z powietrza, to pora powtórzyć badania. Też byłam na etapie, że ważyłam 103 kg ale poszłam do dietetyka, wydałam te 400 zł, które i tak bym przejadła, i na dzień dzisiejszy ważę 83 kg.
plainwhitedress
27 czerwca 2020, 20:21Jeśli faktycznie nie masz pieniędzy na dietetyka, to oblicz sobie ile powinnaś jeść kalorii i szukaj gotowych menu w internecie. Albo chociaż zainwestuj w dietę vitalii? Będziesz wiedziała chciaz, ile faktycznie powinny mieć Twoje porcje.
plainwhitedress
27 czerwca 2020, 20:26Tutaj masz przykładowy kalkulator https://www.codzienniefit.pl/kalkulator-zapotrzebowania-kalorycznego Marta ma też kanał na YT i kilka zestawów ćwiczeń dla początkujących. Jeszcze dodam tylko, że z Twoją wagą oszczędzanie na dietetyka nie ma sensu, bo niedługo niestety pewnie będziesz musiała inwestować w leczenie różnych schorzeń, które towarzyszą otyłości. Czego nie życzę, ale niestety u mnie też to zmierzało w tym kierunku. Powodzenia.
plainwhitedress
27 czerwca 2020, 20:29I jeszcze tutaj masz link do artykułu, co jeść przy niedoczynności tarczycy https://qchenne-inspiracje.pl/zalecenia-dietetyczne-w-hashimoto/ poczytaj trochę, może będzie Ci łatwiej się zmotywować.
serce.justyna
29 czerwca 2020, 08:38Dziękuję za rady za pomoc hmm mysle że nie przesadzam z tym hejtem bo jest taka prawda
jeden
24 czerwca 2020, 22:16Na pewno deficyt kaloryczny i ruch pomoże. Dasz radę!:)
serce.justyna
25 czerwca 2020, 08:21Mam taką nadzieję
annna1978
17 czerwca 2020, 15:00Nie, nie jest lepiej nic nie robić kochana! Jeśli waga ciągle rośnie to znaczy ze te starania są za małe po prostu - ale gdybyś nic nie robilam to jestem pewna że jeszcze szybciej by rosła 😕 wróć do pisania menu- będzie Ci łatwiej 😊 powodzenia 😊
serce.justyna
18 czerwca 2020, 08:30No dokładnie tak pewnie jakbym nic nie robiła wazylam bym tak ze 120 to faktzaczne sobie pisać menu ale takie osobiste notatki nie tutaj v dużo krytyki się tu pojawia niestety i kpiny
axelik27
17 czerwca 2020, 14:24Szczerze jakbyś chciała, już dawno ważyłabyś 20kg mniej. Jest pełno Twoich wpisów w pamietniku o niczym. Czy sie ważyć czy nie, że okres, że wzrosło ze zmalało i zero konkretów. Jadłospis rozpisz, weź się za siebie, bo waga ponad 100 kg to może tylko kłopotów zdrowotnych narobić.
serce.justyna
18 czerwca 2020, 08:26Raczej nie sądzę znam siebie wiesz szczerze nie muszę tu nic pisać a jak się tobie nie podobają moje wpisy to ich poprostu nie czytaj
axelik27
18 czerwca 2020, 12:33Po prostu mnie dziwi Twoje podejscie. Jestes na Vitaliu 10 lat, przez ten czas przytyłaś 25kg. Piszesz, że były krzywdzące komentarze, szkoda że nie umiesz rozróżnić ataku od troski. Jak widzimy że jesz skibki chleba jako prawie każdy posiłek, jakieś ciasta itp.to chyba normalne, że chcemy Cie naprowadzić na właściwe tory? Nie wiem, czego oczekujesz od tej strony, calkowicie. Przecież to mija się z celem. Chociaż może Twoim celem jest przytycie i robienie z siebie ofiary? Dlaczego widzisz problem w każdym, a nie w sobie? Ludzie tu chcą Ci pomoc.... Zrozum to w końcu. No chyba że wolisz obudzić się z waga 150kg.
serce.justyna
18 czerwca 2020, 14:46Normalne podeście o co ci chodzi przytylam bo mam tarczyce od 2013 roku zawalonA siedzący tryb życia w pracy i mogę nie jeść skibek ciastek a waha sie waga jakbyś chciała. Wiedzieć
serce.justyna
18 czerwca 2020, 14:47Nie sądzę że po wyśmiewaniu się z kogoś dogadywaniu mu jest to rodzaj troski
serce.justyna
18 czerwca 2020, 14:50Moim celem jest schudniecie chociaż kilku kg by poczuć się lepiej i nie robię z siebie żadnej ofiary wiem tylko tyle że 10lat temu ludzie na vitalii inaczej si odnosili do siebie nie wyrzywali się na innych nie hejtowali jak dziś
serce.justyna
18 czerwca 2020, 14:53Szczerze nie jeden raz mam ochotę wyrzucić z tad konto bo tu się nie dA funkcjonować na tej stronie nie mam ochoty tu być bo ciągle tylko dozeranie i nic innego nie ma po co to czytać lepiej zająć się sobą na własną rękę
marzenciag5
18 czerwca 2020, 15:46Nie można ciągle szukać wymówek, ja też mam niedoczynność tarczycy, biorę dużą dawkę hormonów i w pracy siedzę 8 godzin. A po pracy czeka na mnie w domu dwoje dzieci, mąż i tata, xzyli gotowanie sprzątanie itd. a jeszcze nam działkę a na niej spory ogród o który trzeba zadbać.Nie jest łatwo , nikt nie jest idealny raz jest lepiej, raz gorzej co nie zmienia faktu że staram się walczyć cały czas, o zdrowie , o mniejszą wagę , o fajną figurę, fajny wygląd. Postaraj się zmienić coś w swoim życiu, zmień nawyki, chodź na spacery, kije znajdź sobie cel dla którego schudnisz ( jakaś impreza rodzinna żeby wszystkich zaskoczyć, wakacje w przyszłym roku, czy po prostu zakup jakiejś mega fajnej kiecki)