sniadanie 1 skibka chleba posmarowane margaryna szynka pomidor plasterki sałata lodowa herbata
2 śniadanie 1 skibka chleba 1 bułka posmarowane margaryna szynka pomidor plasterki sałata lodowa herbata owocowa
Lunch 1 skibka chleba posmarowane margaryna 1 bułka szynka pomidor plasterki sałata lodowa kawa rozpuszczalna
Obiad ziemniaki sos pomidorowy papryka faszerowana. Mięsem mielonym bakłażan kompot
Podwieczorek 1 kawałek piernika pół kawalka babki winogrono jogurt owocowy herbata Zielona kawałek czekolady
Dziś w izyta u dentysty takE czekanie w kolejce brak ruchu
jeden
7 grudnia 2019, 10:13Droga Justyno, tutaj masz przykładowe menu na przytycie, napisałaś o braku ruchu i czekaniu w kolejce do dentysty, a węglowodanów prostych masz tyle jakbyś była w biegu cały dzień. Masz chleb, bułki, ciasta, jogurt owocowy , kawałek czekolady, kompot, ziemniaki(to najzdrowsza opcja akurat), No nie da rady nie przytyć (nie hejtuję tylko staram się doradzić), powinnaś to przemyśleć.
serce.justyna
9 grudnia 2019, 13:02No rozumiem nie no ok ty nie hejtujesz droga jeden
ontaem
6 grudnia 2019, 16:35Śniadanie jest ok. Chociaż chlebek raczej pełnoziarnisty (cała długa kromka lub dwie małe byłybylepsze) Sałata ok. Pomidor cały. Masełko zamiast margaryny, ale tak co drugi dzień. Ja uwielbiałam masło na kanapkach. Dało się jednak z niego zrezygnować. Na lunch zabierz sobie owoc, trochę słonecznika lub orzechów. Jeśli coś słodkawego to tu jest na to miejsce na banana, winogrono, ananasa. Obiad: tu zastosuj połączenie kasza/ryż/makaron pełnoziarnisty+chude mięso+warzywa. Nie dodawaj owoców, bo robisz sobie deser, nawet w postaci kompotu. Podwieczorek: owoce/warzywa/jogurt/ i kolacja jeśli jesz. (ja jadłam ok.19-20 tak, można) Na kolację kromka chleba z plasterkiem szynki i np. ogórek. Najwięcej ma być warzyw. U Ciebie dużym błędem jest podwieczorek: piernik, babka, winogrono, jogurt owocowy, bo dodajesz sobie na wieczór dużą dawkę cukru. Trzymając się tego, o czym piszę schudłam 14 kg w ciągu 2 mcy. Zaznaczam, że nie chodzę głodna, nie narobiłam się jak dzika przy gotowaniu i mam dużo siły i energii. Pozdrawiam ciepło
Slonecznik77
6 grudnia 2019, 12:02Trzeba zmienić nawyki, jeśli chcesz schudnąć. Nie jest to proste, ale wierz mi da się. 3 razy chleb, margaryna, bułka, ciasta, jogurt owocowy i kompot. Te rzeczy można zastąpić zdrowszymi i sycącymi produktami. Wyrzuć te ciasta i kompot z diety, po co Ci ten cukier? Chleb zastąp pełnoziarnistym i zważ ile tego chleba jesz, może wprowadziłabyś jakie kasze? Jogurt owocowy zastąp naturalnym i sama dodaj owoce, które lubisz. Margaryna wcale nie jest zdrowa. Wypróbuj przepisy z warzywami może w weekend, kiedy masz więcej czasu albo skorzystaj z porady dietetyka.
serce.justyna
6 grudnia 2019, 14:37Hmm przemyśle sprawę
przymusowa
6 grudnia 2019, 08:59Na pewno jest za mało warzyw i owoców (ja tu kilograma to nie widzę) a kilka plasterków pomidora czy ogórka albo kilka liści sałaty jest ilością po prostu śmieszną. W sumie gdybyś naprawdę chciała schudnąć i zastąpiła w tym menu kawałek piernika czy babki właśnie warzywami a na śniadanie piła sok czy jadła kiszonkę zamiast tego co jesz uważam, że waga by leciała. Ja chudłam jedząc przynajmniej dwa z trzech posiłki chlebowe i było to 4-6 kromek chleba (zresztą tak jadam do dzisiaj). Ale chleb jest zwykle domowy a do tego oczywiście ogrom warzyw i owoców. A jeżeli jadasz bułki to w sumie nie mam pytań. Bo skład bułki ( i to z podobno dobrej piekarni a nie marketu) jest np. taki: mąka pszenna, woda, sól, drożdże, ekstrakt słodu jęczmiennego, olej rzepakowy, cukier. Od takich nawet dwóch bułek dziennie ja bym tyła.
serce.justyna
6 grudnia 2019, 09:23No kg nie ma raczej napewno no to już ciasta ani gram ?hmm na śniadanie sam sok i nic więcej? Bulki raz na jakiś czas z piekarni i chleb też z piekarni co dziennie ich nie jem przecież
mag2010
5 grudnia 2019, 20:21Ja nie krytykuję, ciezko zmieniać nawyki. Chleba widzę dużo ale nie widze smażonego ani jakiegoś podjadania...Jednak, kromka kromce nie równa. Wprowadziłas warzywa i owoce, dobrze.. Też dużo ważę i też nie mogłam sie zabrać za to... Dasz rade tylko musisz sie zdecydować. Ja ograniczylam ilosci stopniowo, mnie służy. Ale każdy musi sam dojrzeć. Życzę powodzenia
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:46Nie jem smażonego chleba nie posiadam od dłuższego czasu jem warzywa i owoce tylko nkt tu tego nie zauważa no rozumiem cię . Dzięki wzajemnie tego samego :)
przymusowa
5 grudnia 2019, 20:00Nie bardzo rozumiem te komentarze, bo ja akurat jestem z tych co chleba będą bronić. Jakoś jedząc dużo chleba bardzo dużo schudłam, jakoś od 3 lat waga się sama trzyma a chleba w dalszym ciągu jem codziennie bardzo dużo. I ja również najlepiej się nim najadam. Cóż złego jest w chlebie (oczywiście prawdziwym a nie syfiastym z marketu czy z ciasta mrożonego) i w czym on jest gorszy np. od kaszy? Węgle jak węgle, lubi niech je. Problem pojawia się raczej jeżeli ktoś nie zwraca uwagi na jakość jedzenia. Bo jeżeli chleb nie jest chlebem a szynka jest tablicą mendelejewa to wtedy rzeczywiście może być kłopot.
Trollik
5 grudnia 2019, 20:17Chleb chlebowi nierowny i tak samo wedliny...sama jadam pieczywo codziennie ale jest ono z piekarni a nie marketu i raczej ciemne niz jasne...wedlina raczej u nas nie gosci
opani
5 grudnia 2019, 20:19no chyba w kaszy gryczanej jaglanej płatkach owsianych jest wiecej warosci odżywczych niż w chlebie z margaryna .ja tez uwielbiam chleb ,jem codziennie ,ale bez przesady ..Nie mów ,ze jedzenie w dzien w dzien takiej ilsci jest ok ,poza tym ,zeby oprócz tego chleba zeby bylo coś wartosciowego w tym menu ,a tu co ,ciasta i jogurty owocowe na kolacje,ale jej ,jej zdrowie ,jej sprawa.Nie ma isę co produkowąc
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:43Ja też się trochę dziwnie ze od chleba tak się tyje hmm mysle że t o nie jest u mnie problemem tylko brak ruchu siedzący tryb życia przy pracy
KatarzynaXXL
5 grudnia 2019, 19:16Brak mi już słów 🤦♀️
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:41M i tez na was
KatarzynaXXL
6 grudnia 2019, 16:08Chcemy pomoc a wychodzimy na najgorsze...
Tatatiana
5 grudnia 2019, 18:35Justyno zadaj sobie pytanie czy aby na pewno chcesz schudnąć bo póki co nic w tym kierunku nie robisz. Ogranicz pieczywo i nie jedz słodyczy wiem że ciężko będzie ale spróbuj inaczej w wakacje będziesz ważyć 120 kg a tego na pewno nie chcesz .
KatarzynaXXL
5 grudnia 2019, 19:16Pisałam już to nic nie przemawia do niej. Ona nie ma czasu, jak nie je chleba jest głodna,albo jej się nie chce i to są jej tłumaczenia... Nie mamy co tutaj pisać szkoda naszego czasu.
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:24Może coś tam ogranicze.
Alpro
5 grudnia 2019, 18:09jak wyglada Twoj dzien skoro nigdy nie masz czasu ? o ktorej godzinie wychodzisz do pracy ?
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:22Cały dzień mam obowiązki a do pracy wychodzę po 7 jeżdżę 25km do pracy na ósma
opani
5 grudnia 2019, 17:57to menu na odchudzanie> ??? na taki zarciu życze powodzenia , cięzko bedzie,sam chleb ziemniaki i ciasta ,a gdzie białko ,tłuszcz.i ta margaryna i...jedzenie z dupy
serce.justyna
6 grudnia 2019, 08:21Tak menu na odchudzanie co ty nie powiesz że będzie ciężko jakie jedzenie z czego? Ja słyszę !!!!!!Masakra jak piszesz to pisz z szacunkiem a tak to nic nie pisz droga opani