Śniadanie 1 skibka chleba posmarowane margaryna mortadela kawa zbożowa
2 śniadanie 2 skibki chleba posmarowane margaryna watrobinka herbata owocowa
Lunch 2 skibki chleba posmarowane margaryna mortadela kawa zbożowa
Obiad zupa warzywna
Przekaska 1 ciastko 2 male cukierki 3 male jablka kawa zbozowa
Kolacja 3 skibki chleba z nerwow z margaryna z kielbasa kakao herbata zielona owsianka mandarynka
Dzisiaj też teren ale gdzieś pół godziny w dwie strony drogi
Trollik
28 marca 2019, 05:10Mortadele to jadalam jak pisala aska inaczej nie wchodzila, ale to bylo lata swietlne temu...dobrze, ze spacery sa zawsze to organiizm sie dotleni
serce.justyna
28 marca 2019, 08:09No to prawda i lepiej się czujesz
aska1277
27 marca 2019, 19:41Mortadelę lubię w jajku i bułce tartej ;) Wieki nie jadłam :) Brawo za spacer, szkoda,że tak krótko,ale od czegos trzeba zacząć ;) Brawo
serce.justyna
28 marca 2019, 08:08No też taka się robi ale na obiad od czasu do czasu dzięki no to prawda to był chód w pracy prędzej a nie spacer dzięki