Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno tu mnie nie było ...


Dawno mnie tu nie było z wagą nie najlepiej w mairę staram się jeść mniej ćwiczę na rowerze kiedy mam czas, no ale niestety chyba przez leczenie sterydami od reumatolog i jescze sie tyle dowiedzilam ze nic nie pomoglo tylko mi zaszkodzilo i teraz sie jescze na dodatek gruba zrobilam. Jutro się waże , warzyłam się w poniedziałek rano milam 74 kg w tamtym tygodniu w sobotę rano miałam 73 ciekawe ile jutro bedzie. Jechalm na rowerze : 26. 02. 2014 r. 60 minut i 21 sekund straciłam 420 kcl, dystans 18, 59 K. niew iem którego dnia bo nie mam zapisane , ale jeżdziłam 37 minut i 27 sekund, straciłam 241 kcl, dystans 10, 98 k. 6. 03. 2014 r. jechałam 62 minuty i 51 sekund, straciłam 500 kcl. dystans 22, 26 K. 10. 03. 2014 r. 68 minut i 54 sekundy, straciłam 500 kcl, dystans 22, 23 k. 11. 03. 2014 r, 64 minuty i 48 sekund straciłam 500 kcl, dystans 22, 23k. 12. 03. 2014 r. jechałam 67 minut o 04 sekundy straciłam 500 kcl., dystans 22, 23 k. 13. 03. 2014r. jechałam 68 minut i 52 sekundy straciłam 500 kcl, dystans 22, 25 k. 14. 03. 2014 r. jechałam 500 kcl, dystans 22, 25 k. W tym tygodniu nie jechałam na row na rowerze bo wziło mnie coś przeziębienie i nie chciałam się za bardzo forsować na przyszły tydzień razczej nie będzie czasu bo 2 dni mam szkolenie może w środę jak bezie mi się chciało bo w czwartek i piątek mnie nie będziemam wyjazd. Ciekawa jaka jutro bedzie waga mam nadzieję ze lepiej bedzie. Pozdrawiam Was :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.