Rano zjadłam 1 skibkę chleba z białym serem, z pomidrem z cebulką, kawa zbożowa z mlekiem. Na obiad 5 klusek z owocami - knedle, kawa zbożowa. Na podwieczorek kilka śliwe fioletowych, 1 ciastko kruche, kawa zbożowa. 2 parówki. Na kolację jajko z kiełbaską i cebulką smażone, 2 kromki chleba ciemnego z margaryną Olą, herbata miętowa. Herbata zielona. Wypiłam 1,5 litra wody.
Sprzątałam i tańczyłam :) także spaliłam kalorie.
serce.justyna
26 sierpnia 2012, 22:20no nie był :)
yes.you.can
26 sierpnia 2012, 00:19Hmmm to chyba nie był zbyt dietetyczny dzień ;))
Pesttka
25 sierpnia 2012, 23:35ale masz smakowite jedzonkoo no !