Rano zjadłam 1 skibkę ciemnego cienkiego chleba posmarowaną Pysznym Duetem z serem białym Mój ulubiony, z ogórkiem zeilonym, szczypiorkiem, kawa zbożowa. Na drugie śniadanie sałatka jabłkowa, kawa rozpiszczalna, 1 cieniutki wafelek w czekoladzie. Na obiad talerz zupy pomidorwej, na drugie danie ziemniaki z sosem, kwałek miesa, kpausta biała. Na podwieczorek kawa zbożowa, 1 mały cieniutki wafelek w czekladzie, 1 kostka czekolady, kompot z obiadu. Kilka paluszków. Czereśnie. Na kolację małe kawałeczki śledzia w oliwie , 2 kromki małe chleba suchego, herbata. Herbata zielona.
Nie ćwiczyłam, nie mam czasu teraz jeszcze niestety na to ciągle zalatana sprawami.
Ważyłam się schudłam 2 kg cieszę się i to bardzo.
Jak będzie czas bedę znów jedzić na rowerze.