jak zwykle pod koniec października zaczynam myśleć o prezentach gwiazdkowych :)
ponieważ mam już dość tego paskudnego nudnego gwiazdkowego konsumpcjonizmu, wymyśliłam rzecz następującą:
zrobię nalewki i upiekę jakieś wyjątkowe ciasteczka -
na ciasteczka pomysłu jeszcze nie mam, ale na nalewki i owszem :)
muszę zrobić 4:
- kawowo-pomarańczową x2
- mandarynkową x2
cczarna
22 października 2009, 14:41Tort zamawialam w cukierni:) Kosztowal ok 70zl
italijka
21 października 2009, 19:20linka:)
gzemela
21 października 2009, 19:12Popieram, też mam zamiar zrobić coś własnoręcznie.
menevagoriel
21 października 2009, 17:27ooo bombowy pomysł :) ja poproszę jedna flaszeczkę ;p
italijka
21 października 2009, 14:35pięknie schudłaś prawie 5 kilogramów - super:)))) a nalewki.. czy mogłabym poprosić o przepisy na nie? obstawiam, że są pyszne..u mnie w domu już mam malinówkę, aroniówkę, porzeczkówkę, jezynówkę, z mięty, z brzoskwiń, i jeszcze planujemy pigwówkę, która akurat wychodzi na święta Bożego Narodzenia:))) fajne plany swoją drogą masz:))))