Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 4 - mam ochotę na frytki i piwo


ale się nie dam!

paszcza ogarnięta, chociaż miałam ochotę na frytki belgijskie i jakieś dobre piwko - chlebowe albo gryczane

dieta około 1300 kalorii

- kromka słonecznikowego, pasztet, camembert

- 2 kromki słonecznikowego, margaryna, ser żółty, kiełbasa grilowana, kapusta pekińska

- ziemniaki z cebulką, jajka

- krówka

woda:

- 2 litry

ćwiczenia:

- orbitrek - 30 min/10 km (choć najchętniej wlazłabym do łóżka na sto lat)

humor mi dopisuje, choć efekt placebo umknął - znowu jest mi grubo i ciężko :( staram się o tym nie myśleć i idę do przodu... jestem przed okresem za tydzień efekt będzie podwójny :)

dom i obiad na jutro ogarnięte, chyba się zamelinuję w wannie z gorącą wodą - czerwiec, a zimno jak diabli! serial jakiś do tego :) należy mi się nagroda!

  • cancri

    cancri

    9 czerwca 2015, 18:39

    Stara, ja właśnie walczę ze sobą od dwóch godzin, żeby nie zamówić pizzy....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.