przymierzam się do diety proteinowej
muszę ruszyć z kopyta, bo inaczej nie wrócę do odchudzania przez najbliższe pół roku
dieta składa się z czterech etapów
etap I:
trwa od jednego do dziesięciu dni
polega na jedzeniu produktów wysokobiałkowych, dzięki którym organizm wprowadza się w stan lekkiej ketozy
teoria zakłada, że podczas tego etapu można dowolnie wybierać z określonej listy produktów te, na które ma się ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia, wolno również te produkty dowolnie ze sobą łączyć
zasada jest zatem prosta: wszystko, co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma, jest zakazane
a oto wspomniana lista dozwolonych produktów:
1. chude mięso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z kością, wszystko przygotowane na grillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu
2. podroby: wątróbka, cynaderki, ozór cielęcy lub wołowy
3. wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane
4. owoce morza (skorupiaki i mięczaki)
5. drób oprócz kaczki i bez skóry
6. chuda szynka z indyka, kurczaka lub wieprzowa
7. jaja
8. chudy nabiał
9. 1.5 litra wody z małą zawartością soli mineralnych
10. środki wspomagające: kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet, zioła, przyprawy, korniszony, cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie)
zasady znośne - nawet brak chleba mnie nie przeraża, bo przez ostatnie miesiące udało mi się zaleczyć swój nałóg pieczywowy
ale dlaczego nie ma warzyw?? ja tak kocham warzywka
pożyjemy - zobaczymy czy to się uda :)
ziaja83
8 stycznia 2009, 10:33Masz rację sporo musiała byś się napisać =] Tak więc czuję się już dokształcona i z wielką przyjemnością(to taki chwilowy zapał=] )zacznę razem z tobą.W takim razie od poniedziałku start! Jak się nie uda rozpaczać nie będziemy-grunt,że spróbowałyśmy =]
menevagoriel
7 stycznia 2009, 22:16dieta która nie ma warzyw...hmmm. Szczerze bałabym się. Nie chodzi o to że je lubię, tylko o to co z nich dostaję ;p Pozdrawiam
ziaja83
7 stycznia 2009, 21:10mm ciekawy ten pierwszy etap,może też spróbuje.Choć u mnie ciężko z wytrwałością w jakichkolwiek rygorystycznych dietach.Ale spróbować nie zaszkodzi =]Od poniedziałku zacznę,a możesz podać kolejne etapy? Z góry dziękuje:)
Myszka0706
7 stycznia 2009, 19:45A jakie są następne etapy tej diety???