nieciekawy dzień
wdałam się w jakąś idiotyczną pyskówkę z sąsiadem, który notorycznie rysuje mi auto przy parkowaniu - następnym razem po prostu zadzwonię na policję wrrrr
marzę o tym, żeby się już wyprowadzić z miejsca, w którym aktualnie mieszkam
męczą mnie ci wszyscy ludzie, ich buractwo, wandalizm i ...(zmieniam słowo, żeby nie robić nikomu przykrości i nie drażnić lwa :) ) zwyczaje
bo czym wytłumaczyć wyrzucanie chleba przez okno????(serio nie mam pomysłu o co chodzi - czy to jakiś przesąd), zostawianie butów przed drzwiami czy śmierdzące worki ze śmieciami na korytarzu
nie wychowałam się w metropolii, moi rodzice nie są profesorami, a jednak podstawy kultury mam na tyle wpojone, że pewne rzeczy są po prostu dla mnie irytujące i mocno męczące
afirmacja na całe życie:
przestanę uważać się za gówniarę, która powinna być grzeczna dla "dorosłych" tylko dlatego, że są dorosłymi!!!
aaaa waga wróciła do normy :)
to chyba zasługa ogromnej ilości winka, które wczoraj pochłonęłam :) mniam
Quantum
13 czerwca 2008, 11:50ja mieszkam praktycznie na wsi i daj Boże więcej takich każdy dba o swoje podwórko bo to po prostu świadczy o mnie jeśli mam byle jak. Więc myślę, że to z ludźmi coś jest nie tak, zatraciło się gdzieś poczucie przyzwoitości i odpowiedzialności za siebie. Dlaczego nie wiem ...
gelbkajka
13 czerwca 2008, 10:45nie tylko mnie cos swedzi- Hogo wygryzl sobie kawalek futra z lapki :(( Bylam wczoraj u weta- dala jakas masc do smarowania... zobaczymy czy pomoze... Buziak
Wrzos2
13 czerwca 2008, 09:41Wiejskie zwyczaje? HHmmmm.... Ja mam wiejskie zwyczaje, uczniowie z którymi pracuje jak najbardziej też - bo z wiosek są, niektórych bardzo malutkich. I to znaczy, że chamami jesteśmy?
izabelka1976
13 czerwca 2008, 08:59te chleb, to moze dla ptaków??? Worki ze smieciami, rysowanie auta: NO COMENTS
menevagoriel
12 czerwca 2008, 19:26całkowicie Cię rozumiem. Też nienawidzę worków ze śmieciami przed drzwiami. Nie chcesz żeby ci śmierdziało wynieś a nie wystawiaj żeby śmierdziało innym. Naprawdę irytujące. Ale o wyrzucaniu chleba to pierwszy raz słyszę. Pozdrawiam
bluebutterfly6
12 czerwca 2008, 19:23Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w odchudzaniu