13:00 mam dobry humor, dieta przychodzi mi łatwo, a na dodatek dziś się zważyłam i wyszło 84,6 kg :) czyli zrzuciłam półtora kilo :)))
postanowiłam się wynagrodzić i za namową mojego pana i władcy, kupiłam sobie przecudną tunikę w kapp ahl :D wyglądam w niej naprawdę ślicznie :D
na śniadanko: musli z mlekiem i banan
nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam przeczucie, że wszystko się ułoży :) jest cudownie :)
15:00 obiad: faszerowana papryka
uffff!! wszystko co miałam dziś zrobić - już zrobiłam (nawet nastawiłam już sobie budzik na jutro, żeby nie zaspać na aerobik :D)
teraz słodkie lenistwo :) urządzamy sobie maraton filmowy :) duchy goi, babel i maria antonina (marię co prawda już ogladałam, ale chętnie zobaczę jeszcze raz bo lubię kirsten dunst)
a na kolację zrobię dziś pitę z warzywami :) mniam
uffff!! wszystko co miałam dziś zrobić - już zrobiłam (nawet nastawiłam już sobie budzik na jutro, żeby nie zaspać na aerobik :D)
teraz słodkie lenistwo :) urządzamy sobie maraton filmowy :) duchy goi, babel i maria antonina (marię co prawda już ogladałam, ale chętnie zobaczę jeszcze raz bo lubię kirsten dunst)
a na kolację zrobię dziś pitę z warzywami :) mniam
kattarina
13 stycznia 2008, 19:47jak to się miło odchudza, gdy dostaje się nagrody za zrzucone kilogramy:)) ale największą nagrodą jest nasze lepsze samopoczucie i pewność siebie:*
agat21a
13 stycznia 2008, 13:19no i brawo gratulacje:))
nusiaczek01
13 stycznia 2008, 13:04jest cudownie bo dziś jest taki cudowny dzień :) powodzenia życzę