menu:
bułka dyniowa z serkiem jogurtowym, papryką i pastą z tuńczyka
3 x wasa z serkiem, papryką i ogórkiem, czereśnie
makaron z sosem pomidorowym, sałata
frytki :(
na szczęście pieczone w piekarniku,
więc wielkiej rozpaczy nie ma,
a kaloryczność dnia przekroczona tylko nieznacznie
gzemela
8 lipca 2010, 10:43Czas leci, jak głupi i ani się obejrzysz a też będziesz na urlopie.