Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Detoks wcale nie taki prosty


Niby poszło nieźle, ale jednak trochę się złamałam (1 kawałeczek pizzy, trochę sałatki z wczoraj i jedno piwo), ale chyba bym jednak na samych winogronach nie dała rady, buuuu...
Ale nic to, od jutra przechodzę na siedmiodniową dietę oczyszczającą i będę walczyć. Jutro jedziemy na basen i na zajęcia tańca brzucha, więc wystarczająca ilość ruchu będzie, lol.
Rano muszę zrobić zakupki drobne i zaczynamy na poważnie.
  • Kasmi

    Kasmi

    10 września 2013, 08:42

    sporo wpadek jak na pierwszy dzień ;) mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej! :)

  • marlenka2506

    marlenka2506

    9 września 2013, 22:01

    A mi się marzy taniec na rurze :) wiem jak to się kojarzy,ale to moje takie małe marzenie :)) achh...

  • Mileczna

    Mileczna

    9 września 2013, 21:50

    bardzo żałuję ,że u mnie nie ma tańca brzucha - to musi byc mega radosna forma ruchu :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.