Wybaczcie mi prosze, ale na ten weekend mam zjazd. Wczorajszy dzień byl bardzo mily - zaczal sie od zakupow i zauwazylam ze spokojnie wchodze w rozmiar 38 spodni bylejakiej marki -czasem sa nawet za luzne ;) Wczoraj zjadlam sobie kanapke, 2 herbaty, kawe z podwojnym mlekiem i grsc orzeszkow ziemnych - buziaki kochani :*
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
21 listopada 2010, 09:25niestety