Piszecie dziewuszki ze powinnam sie mierzyc i nie patrzec na wage.. problem w tym ze waga pokazuje 61,5kg czyli wiecej jak na poczatku P90X a centymetry wciaz sa takie same, absolutnie nic sie nie zmienia. Probowalam zmieniac diete, jesc regularnie, omijac owoce i nic.
Widziałam juz niektore 'metamorfozy' ktore pokazywaly ze dziewczyny po 90dniach wygladaly dokladnie tak samo jak dnia pierwszego, wiem ze ja bede jedna z nich a ja tylko chce pozbyc sie wystajacego brzucha nic wiecej..
Dzis szaleje i jem to na co mam ochote:
Śniadanie
owsianka z jednym bananem i pistacjami, kawa
Snack
2 pomarancze, banan
Obiad
shake (banan, maliny, mleko migdałowe)
Snack
2 pomarancze
Nie bede ukrywac ze nie mam ochoty na ryby, kurczaki czy warzywa wiec sie nie zmuszam i dzis cały dzien wsuwam owoce !
gruszkin
24 lutego 2014, 22:58Tak a propos "metamorfoz" w necie http://niebieskoszara.blogspot.com/2014/02/fitinspiracje-moje-zdjecia.html
ruda.maruda
24 lutego 2014, 20:29może dostarczasz za mało kalorii i spowolnił Ci się metabolizm i dlatego nie chudniesz? ja wszystkich namawiam na liczenie kalorii, bo to jest najlepsza metoda kontroli wagi ;-) a przytyć mogłaś od wzrostu tkanki mięśniowej.
malutka1812
24 lutego 2014, 15:35Ja gdzieś słyszałam, że banany nie są wskazane na diecie ale ile w tym prawdy nie wiem
spelnioneMarzenie
24 lutego 2014, 14:48najgorszy jest wzrost wagi, ale dobrze ze cm te same ;-)
liliana200
24 lutego 2014, 14:21Wiesz co - jedz co uważasz bo na mnie już też nic nie działa. Ale głowa do góry musimy znaleźć na siebie sposób.
decesso
24 lutego 2014, 12:51Bardzo lubię banany, z tego co widzę, ty również i kiedyś usłyszałam, że jedząc jednego banana ,chociażby, co dzień, to ja nie schudnę...