Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
popełniłam zbrodnie

oj tam oj tam raz można ;)

A ja zjadlam sludzomy jogurt... Na dodatek z dodatkiem modyfikowanej skrobii kukurydzianej o_O

e taam, będzie dobrze!

nie no ja myslałam, ze jakiegos kota potraciłas czy coś... ;P

tragedii nie ma

lepiej migdały niż no chipsy ;) Nie jest źle ;)

E tam, ja zjadłam pół paczki suszonych moreli

zdrowo chociaz :)

ale to wcale nie takie straszne :) migdały są zalecane w dietach jako "przekąska" w znaczeniu takim, żeby nie jeść paluszków albo chipsów przed tv to można migdały wcinać więc luzik :)

moja dzisiejsza paczka migdałów była tylko 1/10-tą mojej dzisiejszej zbrodni :(

to żadna tragedia , one sa bardzo zdrowe i lepsze one niż np jakbys zjadła paczkę ciastek czy chipsów itp :]

Przynajmniej zdrowo

Ja dzisiaj też je podjadałam:) miałam poczkę 100g ale podzieliłam ją na 2 porcje. Jedną schowałam głęboko w szafce bo inaczej to bym zjadła wszystko:) Uwielbiam je!!!!!!!!!!!!!!

samo zdrowie!

E tam:P

Ale to zdrowy tłuszcz, na drugi raz kupuj 100g paczki ;-D

Migdały mają zdrowe tłuszcze, o wiele gorzej byłoby, jakbyś zjadła tabliczkę czekolady (notabene mniejszą wagowo, ale bardziej niezdrową). Oby jednak waga pokazała spadek:)

lepsze to niż chipsy a do tego zdrowe;-) ja przegryzam w ciągu dnia w myśl zasady,że 1szt. to 6kcal.

ach, niech to będzie jedyny raz ;)

Nachodzi tak czasami. Dobrze, że nie jakieś świństwo.